Najnowszy numer „Sieci” prezentuje stan nabierającej tempa kampanii przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi. Jaką odpowiedź szykuje Zjednoczona Prawica na agresywną, wulgarną i kłamliwą retorykę Donalda Tuska? „Prawo i Sprawiedliwość musi znaleźć język, którym odpowie na próbę uruchomienia nowego przemysłu pogardy, musi zatrzymać hejtera, lidera opozycji” – pisze na łamach tygodnika Marek Pyza.
Artykuły z bieżącego wydania dostępne w ramach subskrypcji Sieci Przyjaciół.
„Zjednoczona Prawica na (re)starcie”
Marek Pyza w artykule „Zjednoczona Prawica na (re)starcie” odnosi się do ostatnich zmian w obozie partii rządzącej.
Prezes PiS po raz drugi jako wicepremier wszedł do rządu Mateusza Morawieckiego […]. Jarosław Kaczyński dał tym samym sygnał: koniec wojen domowych, maszerujemy po zwycięstwo
— pisze publicysta.
Autor przytacza wypowiedzi różnych osób ze środowiska PiS komentujących sytuację przedwyborczą. Jedna z nich podkreśla, że za dużo czasu zajmowały wewnętrzne walki, więc Jarosław Kaczyński postanowił ten „bałagan uporządkować”.
Pyza stwierdza też, że całą sytuację można interpretować tak, że „ekipa rządząca znalazła się na zakręcie, w stagnacji, jakby ktoś po ośmiu latach spuścił z niej powietrze”.
Nawet ważni politycy zaczęli dopuszczać możliwość przegranej
— czytamy.
Pyza zauważa:
Wszystkie problemy ogniskowały się w pracy sztabu.
I na potwierdzenie podaje słowa jednego z polityków z otoczenia Jarosława Kaczyńskiego, który te trudności porównał do syndromu oblężonej twierdzy:
Cokolwiek zrobimy, to będziemy tego bronić, nawet jeśli wszyscy, łącznie z naszymi najważniejszymi przyjaciółmi, zasugerują krok w tył […]. W pewnym momencie sztab już nie dopuszczał opinii z zewnątrz. Obowiązywała zasada: gwardia umiera, ale się nie cofa.
Marek Pyza zaznacza, że na prośbę prezesa PiS w działania włączył się Joachim Brudziński, który ma doświadczenie i sukcesy w prowadzeniu kampanii wyborczych, a także cieszy się zaufaniem Jarosława Kaczyńskiego. Inni politycy Zjednoczonej Prawicy podzielają tę opinię.
„Nienawiść w imię tolerancji”
W artykule „Nienawiść w imię tolerancji” Dorota Łosiewicz przypomina kulisy zajścia na antenie TVN24, które sprowokowała wypowiedź Krzysztofa Daukszewicza skierowana do Piotra Jaconia.
Satyryk wypalił wówczas: „A jakiej płci on dzisiaj jest?”. Dziennikarz, który ma transpłciowe dziecko i walczy o prawa takich osób, nie zareagował, choć było widać, że nie jest mu do śmiechu. Gdy już w „Szkle…” pojawiła się tyłówka programu, prowadzący wciąż mieli włączone mikrofony, więc widzowie mogli usłyszeć kolejny komentarz Daukszewicza, który rzucił: „Chyba ja pier…lnąłem głupotę”
— czytamy.
Łosiewicz informuje również o przeprosinach ze strony uczestnika programu „Szkło kontaktowe”, które ostatecznie nie zostały przyjęte przez Jaconia. Cytuje także stanowisko satyryka, który spotkał się z wieloma nieprzychylnymi komentarzami.
W połowie czerwca Daukszewicz poinformował na Facebooku, że do „Szkła kontaktowego” już nie wraca. „Doceniam rękę wyciągniętą do mnie przez TVN, dziękuję Tomkowi Sianeckiemu i moim kolegom za wsparcie, ale uważam, że po tym, co przeżyłem ja i moja rodzina w ciągu ostatnich tygodni, nic już nie będzie takie samo” – napisał na swoim profilu satyryk. „Piotr Jacoń nie uznał, jak mówił »pokątnych« przeprosin, ale jak miałem to zrobić? Poszedłem po programie i przeprosiłem. Później, gdy dzwonił do mnie, szybko okazało się, że nie dzwoni, by zażegnać konflikt, tylko napisać na internecie następny manifest. I mam niestety nieodparte wrażenie, że sam się na swój krzyż wdrapał, bo nikt go tam nie powiesił
— pisze Łosiewicz.
Łosiewicz zwraca uwagę na pewien paradoks
Krzysztof Daukszewicz boleśnie zrozumiał, jak mało tolerancyjne są środowiska oficjalnie walczące o tolerancję
— ocenia publicystka.
„Kontury ładu powojennego”
Marek Budzisz w artykule „Kontury ładu powojennego” stara się przedstawić bieżącą sytuację geopolityczną, skupiając się na planach związanych z zażegnaniem kryzysu na Ukrainie.
Niedawna, jak się wydaje – nieudana, podróż liderów kilku państw afrykańskich, w tym prezydenta RPA, z misją pokojową do Rosji i na Ukrainę, potwierdza, że świat zaczyna coraz energiczniej myśleć o zakończeniu wojny. Paradoksalnie niedawne słowa Putina, który podczas spotkania z korespondentami wojennymi oświadczył, wprawiając wszystkich w osłupienie, że demilitaryzacja Ukrainy już się dokonała, co było jednym z celów wojny, pozwalają sądzić, iż o końcu wojny myśli się także w Moskwie
— pisze analityk.
W artykule przeczytamy również o kwestiach związanych z odbudową zniszczonej wojną Ukrainy. Cytowani przez redaktora eksperci mówią o trudnościach związanych z konfiskatą aktywów rosyjskich. Budzisz zamieszcza także wypowiedź Przewodniczącej Komisji Europejskiej.
Ursula von der Leyen, występując w Londynie w imieniu Unii Europejskiej, zadeklarowała uruchomienie specjalnego, wartego 50 mld euro programu na rzecz odbudowy Ukrainy, który ma być realizowany w latach 2024–2027. 17 mld ma napłynąć jako granty, a pozostałe kwoty w postaci niskooprocentowanych, wieloletnich pożyczek. Wydaje się, że jest to model finansowania odbudowy Ukrainy, o którym myśli Zachód
— czytamy.
Co więcej w nowym „Sieci”?
Polecamy także artykuły: Stanisława Janeckiego „Strategia damskiego boksera”, Konrada Kołodziejskiego „Feudalna nauka”, Jana Rokity „Zamęt przed Wilnem”, Aleksandry Rybińskiej „Śmierć w turystycznym raju”, Dariusza Matuszaka „Soros oddał stery”, Małgorzaty Wołczyk „Chcesz willę? To sobie wybierz”. Godna lektury jest także rozmowa Marcina Wikły z Wojciechem Kaczmarczykiem, dyrektorem Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego („Pierwsi do pomocy”) czy Michała Karnowskiego z proszącą o zachowanie anonimowości mieszkanką okupowanego przez Rosjan miasta Hoła Prystań na lewym brzegu Dniepru w obwodzie chersońskim, która po zniszczeniu tamy w Nowej Kachowce i zalaniu jej miasta, pokonując 4 tys. km dotarła do Polski, by złożyć świadectwo prawdy („Mamo, zaczęła się wojna”).
Ponadto w tygodniku także komentarze bieżących wydarzeń pióra Krzysztofa Feusette’a Doroty Łosiewicz, Bronisława Wildsteina, Andrzeja Rafała Potockiego, Marty Kaczyńskiej-Zielińskiej, Wojciecha Reszczyńskiego, Aleksandra Nalaskowskiego, Jerzego Jachowicza, Andrzeja Zybertowicza.
Więcej w nowym wydaniu tygodnika „Sieci”.
Artykuły z bieżącego wydania dostępne online od 26 czerwca br. w ramach subskrypcji Sieci Przyjaciół. Zapraszamy też do oglądania audycji telewizji wPolsce.pl.
kk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/652112-tylko-u-nas-nowe-sieci-jak-zatrzymac-tego-hejtera