Wspieramy i będziemy wspierać Ukrainę w jej obronie przed inwazją Rosji - oświadczył prezydent Andrzej Duda w wywiadzie dla ukraińskich stacji telewizyjnych opublikowanym w piątek. Polski prezydent zapewnił też, że Ukraina zawsze może na niego liczyć w kwestii członkostwa w Unii Europejskiej.
Od samego początku wojny prowadzimy szkolenia wojskowych ukraińskich na naszym terytorium. W różnych sferach, w tym od niedawna również dla czołgistów, a także z eksploatacji armatohaubic Krab i w wielu innych dziedzinach. Zaoferowaliśmy także nasze szkolenia, jeśli chodzi o samoloty F-16
— powiedział Duda w wywiadzie opublikowanym na portalu telewizji Espreso w języku ukraińskim.
Nie jest żadną tajemnicą, że wysyłamy broń na Ukrainę właściwie od samego początku konfliktu
— stwierdził prezydent.
Wskazał, że Polska wysyła armatohaubice Krab i serwisuje je w kraju. Wyraził przekonanie, że wkrótce w porozumieniu z Niemcami powstanie centrum serwisowe czołgów Leopard. Jak dodał, trwają negocjacje dotyczące zapoczątkowania działalności tego centrum.
Wymieniając wysłane uzbrojenie - amunicję, karabiny, armatohaubice Krab, pojazdy opancerzone, ponad 300 czołgów i samoloty MiG-29 - Duda podkreślił: „wspieramy i będziemy wspierać” Ukrainę.
Szczyt NATO w Wilnie
Pytany o możliwe konkretne rezultaty dla Ukrainy lipcowego szczytu NATO w Wilnie, prezydent odpowiedział, iż „właściwie przesądzone” jest przekształcenie Komisji NATO-Ukraina w Radę NATO-Ukraina. Wskazał, że Rada będzie „znacznie silniejszą” strukturą, jeśli chodzi o możliwości „mobilizowania NATO” ze strony Ukrainy „w sytuacji, kiedy będzie taka potrzeba”. Jak dodał, „bardzo mocną propozycją” dotyczącą Rady jest to, by Ukraina mogła zażądać jej zwołania w każdej chwili.
Duda dodał następnie, że „byłoby najlepiej” z jego punktu widzenia, jako prezydenta Polski, gdyby NATO formalnie zaprosiło Ukrainę do wstąpienia do Sojuszu.
Przyznał, że trudno jest mu powiedzieć, jak długi będzie proces akcesji Ukrainy do Unii Europejskiej; zapewnił jednak, że Ukraina „może liczyć” na niego.
Wierzę głęboko w zdolność społeczeństwa ukraińskiego zaadaptowania się do UE i jak najlepszego wykorzystania członkostwa w Unii Europejskiej. Nie mam żadnych wątpliwości, że mimo wielkich kosztów, jakie będzie musiała ponieść UE, by pomóc Ukrainie w odbudowie, one się opłacą, gdy Ukraina stanie się częścią Unii
— przekazał słowa polskiego prezydenta portal Espreso.
W wywiadzie Andrzej Duda podkreślił też, że „nie można pozwolić Rosji wygrać wojny” przeciwko Ukrainie, ponieważ „bohaterstwo narodu ukraińskiego, bohaterstwo obrońców Ukrainy zasługuje na najwyższy szacunek i wsparcie”.
Nie należy pozwolić Rosji zwyciężyć również dlatego, że wówczas będzie „atakowała dalej; będzie to wsparcie jej imperializmu” - wskazał polski prezydent. Porównał Rosję do dzikiego zwierzęcia, które pożarło człowieka i wobec tego musi zostać upolowane, bo przyzwyczaiło się do takiego łupu. Jeśli Rosja „pożre Ukrainę”, choćby częściowo, to „rzuci się na pozostałą część” tego kraju, a także na inne państwa, jak Polska, kraje bałtyckie i kraje dawnej strefy wpływów ZSRR - wskazał prezydent Duda.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/651941-prezydent-duda-wspieramy-i-bedziemy-wspierac-ukraine