„Wypowiedzi i działania Platformy Obywatelskiej pokazują, że to będzie bardzo trudna, bardzo brutalna kampania. To pokazuje, że musi być pełna konsolidacja, jedność działania między partią a rządem - tłumaczy wiceminister spraw zagranicznych dr hab. Piotr Wawrzyk decyzję wejścia do rządu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Wiceszef MSZ, który był w czwartek jednym z gości w studiu TVP Info, ocenił ostatnie publiczne wystąpienia Donalda Tuska.

Wypowiedzi i działania Platformy Obywatelskiej – nie mówię, że Lewicy czy Trzeciej Drogi - pokazują, że to będzie bardzo trudna, bardzo brutalna kampania, pełna nienawiści, żeby nie powiedzieć, że prawie agresji fizycznej, do czego już powoli się zbliżają ci, którzy chodzą na wiece PO

— ocenił dr Wawrzyk tłumacząc potrzebę ściślejszej, niż dotąd, współpracy i koordynacji działań między rządem a partią.

Trudno to lepiej zrobić, niż właśnie w ten sposób

— mówił w odniesieniu do nominacji na wicepremiera prezesa Prawa i Sprawiedliwości.

Nikt jeszcze kilka tygodni temu nie przewidywał, że aż tak daleko się posunie przewodniczący Platformy Obywatelskiej w eskalowaniu agresji, w mowie nienawiści. Już o hejcie nawet nie wspomnę, bo to jest zbyt łagodne określenie do tych sformułowań, których używa w swoich ostatnich wystąpieniach

— ocenił Wawrzyk ostatnie wypowiedzi Tuska przy okazji ostatniego wystąpienia w Poznaniu, które - jak mówił wiceszef MSZ - w obraźliwy sposób postponowały ideę referendum ws. przyjmowania w Polsce imigrantów zarobkowych.

To pokazuje, że musi być pełna konsolidacja, jedność działania między partią a rządem. I tym bardziej potrzebna jest taka osoba, czyli szef partii, szef obozu politycznego w rządzie

— zakończył swoją wypowiedź dr Wawrzyk.

CZYTAJ TAKŻE:

— TYLKO NAS. Waszczykowski: W kwestii relokacji KE złamała prawo. Próbuje bezprawnie zawłaszczać kolejne kompetencje

— Jakie zadania stoją przed nowym wicepremierem? Szef rządu: Jarosław Kaczyński będzie gwarantował koncentrację na priorytetach

— Tusk mówi językiem Putina. Jeden o „kiblach”, a drugi o „pełnych gaciach”. Ta retoryka, to polityczna kloaka

rdm/Twitter