Michał Kobosko, wiceprzewodniczący Polski 2050, na antenie TOK FM między innymi punktował PO i Donalda Tuska. Oskarżył Platformę o dążenie do wyeliminowania reszty opozycji - Trzeciej Drogi i Lewicy. Jego słowa wywołały burzę w sieci i zdecydowaną reakcją komentatorów, którzy najpewniej są zwolennikami PO - w tym Tomasza Lisa.
Na program pozytywny ze strony PO to pewnie nie tylko my czekamy, bo chcielibyśmy zestawić ten program z naszym programem, który jest
— zaznaczył Michał Kobosko.
Trzeba przygotować program na rządy po PiS-ie. Nie wystarczy rzucić kilka fajnych haseł i powiedzieć: „Trzeba wygrać z PiS-em i kropka”. Nie, my mówimy: „Trzeba wygrać z PiS-em, żeby poprawić jakość usług publicznych, edukacji, ochrony zdrowia, żeby Polacy poczuci się bezpiecznie, żeby walka z inflacją była prawdziwą walką, a nie udawaną, jak to robi PiS”. Są konkretne rzeczy, których Polacy oczekują
— mówił.
Jest duża rzesza ludzi, którzy mówią – ok, wygracie z PiS-em, ale co dalej? Czy ten przyszły demokratyczny rząd ma się przez kilka lat zajmować rozliczaniem PiS-u i to będzie jego główne zadanie? To też jest zadanie do wykonania, ale przecież nie możemy się nad tym koncentrować. Jest strasznie wiele wyzwań, które przed nami stoją i trzeba się tym zająć. Na tym polega robota polityka, a nie tylko na tym, żeby rzucić parę haseł i powiedzieć, że PiS jest straszny
— dodał.
Michał Kobosko był pytany o ostatnie sondaże, z których wynika, że poparcie dla KO rośnie kosztem Trzeciej Drogi i Lewicy.
Tak można się zachwycać tymi przepływami wewnątrz opozycji, jeżeli oczywiście takie przepływy są – zobaczymy w dłuższej perspektywie - tylko że od tego herbata się słodsza nie robi. My mamy wygrać z PiS-em, a nie doprowadzić do takiej sytuacji, że jedna partia opozycyjna „zje” czy „dobije” inne partie opozycyjne. Mamy do czynienia z taką sytuacją, w której PiS jest bardzo mocny, a do tego wyrasta mu - także niestety z winy działań pewnej części opozycji demokratycznej - koalicjant w postaci Konfederacji. To jest prawdziwe zagrożenie, które przed nami stoi
— zaznaczył.
Proponowałbym, żeby naprawdę skoncentrować się na walce z PiS-em i Konfederacją, a nie na ogromnych staraniach, które zostały podjęte, żeby obniżyć nasze notowania czy także Nowej Lewicy. Partie demokratycznej opozycji są zróżnicowane (…) i jakakolwiek wtłaczania nas do jednego wielkiego worka jest próba, na którą duża część także naszych wyborców mówi „nie”
— dodał.
Na pytanie, kto podjął wspomniane działania mające obniżyć notowania Trzeciej Drogi i Lewicy, odpowiedział:
Mam wskazywać konkretne osoby? Wiadomo, że największa odpowiedzialność po stronie opozycji jest po stronie największej partii, taka jest logika.
Burza w sieci po słowach Koboski
Wypowiedzi Michała Kobosko wywołały oburzenie wśród części internautów, którzy najpewniej są zwolennikami Platformy Obywatelskiej. Zareagował również Tomasz Lis.
Kobosko zrzucający na Tuska winę za fatalne sondaże Trzeciej Drogi jest jak uczeń narzekający, że dostał pałę na klasówce, bo kolega nie dał mu zerżnąć. Do roboty!
Przypomnę, że Polska 2050 swój wynik zawdzięczała wyłącznie wysysaniu elektoratu PO. Gdy im rosło, wszystko było cacy. Gdy wyborcy wracają do PO - dramat…
Mało jest tak żałosnych - a jednocześnie odstręczających - ludzi, jak Kobosko.
Polska 2050 to gwiazda jednego sezonu. Chwilowy skok na playliście, a potem scenariusz wiadomy. W ich przypadku to jeszcze jest skamlenie i szukanie winnych porażki, ale nie szukają we własnych szeregach.
Jeśli dalej będą w ten sposób działać, to ta Trzecia Droga będzie drogą na manowce. I to nie będą „cudne manowce”. Jeśli WKK nie przejrzy na oczy, to działacze mu tego nie wybaczą i prezesem po wyborach już nie będzie.
Czy Trzecia Droga i Lewica podejmą jakieś działania, by zatrzymać odpływ swoich wyborców do KO?
tkwl/tok.fm/Twitter
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/651461-kobosko-krytykuje-po-i-tuska-lis-jest-oburzony