Adam Bielan, prezes Partii Republikańskiej, mówił w Radiu Plus, że decyzja o wspólnym starcie Zjednoczonej Prawicy już zapadła. „Startujemy w tej formule, która przynosiła nam sukces we wszystkich wyborach od 2014 roku, czyli w formule Zjednoczonej Prawicy i to ma również odzwierciedlenie w kształcie sztabu” - powiedział europoseł.
Adam Bielan wypowiedział się na temat możliwości startu Partii Republikańskiej w ramach Zjednoczonej Prawicy w jesiennych wyborach parlamentarnych.
Tak, dokładnie tak jest. Startujemy razem. Co do formuły spotkania w sobotę nie chciałbym jej jeszcze zdradzać, to jest kwestia najbliższych kilkunastu godzin. Proszę czekać na informacje ze strony rzecznika prasowego. Natomiast z całą pewnością mogę potwierdzić, że idziemy wspólnie do wyborów jako Zjednoczona Prawica
— mówił w programie „Sedno Sprawy” w Radiu Plus Adam Bielan.
Polityk zdradził też, że zmiany personalne w sztabie wyborczym PiS nie ograniczą się jedynie do zamiany jego dotychczasowego szefa Tomasza Poręby na Joachima Brudzińskiego, ale będzie ich więcej.
Byłem już na posiedzeniu sztabu wczoraj, bo wczoraj ten sztab pod przewodnictwem Joachima Brudzińskiego zaczął działać. Osób nowych będzie więcej. Nie jestem upoważniony, żeby zdradzać kształt sztabu, ale na pewno będzie przedstawiciel też Suwerennej Polski Zbigniewa Ziobro
— wyjaśnił Bielan.
Prezes Partii Republikańskiej zwrócił uwagę, że wybór nowego miejsca konwencji Prawa i Sprawiedliwości nie jest dziełem przypadku. Przypomnijmy, że decyzją kierownictwa sztabu partii rządzącej, nowe miejsce spotkania polityków PiS przeniesione zostało z Łodzi na Dolny Śląsk.
Jest pewna symbolika tego nowego miejsca. Ja nie chcę potwierdzać, jakie to miejsce
— odpowiadał europoseł.
Poseł Brudziński napisał szeroko o Dolnym Śląsku. Myślę, że jeszcze dzisiaj, najpóźniej jutro podamy szczegółowe informacje co do tego spotkania. Jest to miejsce dość symboliczne ze względu na wydarzenia ostatnich miesięcy, lat
— kontynuował.
Brzemienna w skutki decyzja
Adam Bielan mówił też o polityce migracyjnej Polski i Unii Europejskiej, zwłaszcza w kontekście europejskich planów zmuszających kraje członkowskie do obligatoryjnej solidarności w sprawie przyjmowania imigrantów, bądź płacenia wysokich kwot za ich nieprzyjęcie.
My stoimy na stanowisku, że zgodnie z traktatami, to państwa decydują o swojej polityce migracyjnej, o tym jakich obywateli z jakich państw wpuszczają na swoje terytorium. Polska bardzo dobrze wypełnia swoje obowiązki wynikające z tego, że jesteśmy krajem granicznym Unii Europejskiej. Chronimy bardzo dobrze wschodnią granice Unii Europejskiej, mimo dużego ataku hybrydowego ze strony Putina i Łukaszenki dwa lata temu, wbrew też znacznej części opozycji, która brała udział w tym planie Putina świadomie czy nie, udało nam się skutecznie ochronić tę granicę”
— powiedział.
Szef Republikanów przestrzega przed bezrefleksyjnym otwarciem unijnych granich, zwłaszcza w rejonie południowej Europy, na imigrantów. Jego zdaniem, spowoduje to poważny kryzys humanitarny i może przyczynić się do zwiększenia przypadków tragicznych śmierci i utonięć w basenie Morza Śródziemnego.
Oczekujemy tego samego od krajów południa Unii Europejskiej. Wyjściem na to co się dzieje na Morzu Śródziemnym, na ten masowy handel ludźmi, przerzut ludzi, nie jest przyjęcie przymusowej relokacji i mechanizmu przymusowej relokacji. Będzie to tylko i wyłącznie napędzać ten wielki podły biznes handlu ludźmi. Im więcej ludzi będzie zassanych przez kraje północy, tym więcej ludzi będzie się przedostawać Morzem Śródziemnym i też niestety trzeba sobie o tym powiedzieć, będzie ginąć na Morzu Śródziemnym, bo przecież tam są też ofiary śmiertelne
— tłumaczył w Radiu Plus europoseł Bielan.
Ten mechanizm jest w związku z tym niehumanitarny, niezgodny z prawem unijnym (…) Ten mechanizm wraca, bo urzędnicy Komisji Europejskiej, przypomnę to nie są urzędnicy w żaden sposób cieszący się mandatem demokratycznym, wykorzystując rozmaite sztuczki naszym zdaniem łamiąc traktaty europejskie, przeforsowali ten mechanizm na posiedzeniu Rady Ministrów Spraw Zagranicznych i potrzeby jest silny głos dużego państwa członkowskiego
— dodał polityk Zjednoczonej Prawicy.
Bielan wyraził nadzieję, że rozpisanie referendum ws. przyjęcia przez Polskę imigrantów sprawi, że Polacy jednoznacznie odrzucą pomysły Unii Europejskiej.
Silny, czyli wzmocniony referendum. Mam nadzieję, że Polacy w tej sprawie wypowiedzą się negatywnie, to znaczy odrzucą ten mechanizm, po to, żeby był to kolejny zimny prysznic na głowę tych urzędników, którzy wracają z tym złym, chorym, niedobrym pomysłem
— podsumował.
CZYTAJ TEŻ:
— Znamy szczegóły wyborczej układanki Zjednoczonej Prawicy. Ile miejsc dla ludzi Ziobry i Bielana?
pn/Radio Plus/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/651430-bielan-zjednoczona-prawica-idzie-do-wyborow-razem