„Agresja liderów opozycji zbiera owoce…” - napisał na Twitterze Ryszard Czarnecki, europoseł Prawa i Sprawiedliwości. Polityk w swoim wpisie nawiązał do napaści na wolontariuszkę PiS oraz radnego tej partii, do której doszło podczas dzielnicowej imprezy na stołecznym Ursynowie.
Czarnecki w rozmowie z portalem tvp.info relacjonował:
Razem z posłem Jarosławem Krajewskim oraz stołecznymi radnymi Prawa i Sprawiedliwości obsługiwaliśmy stoisko partyjne na Ursynaliach, zresztą ulokowane obok stoiska Polski 2050. W obsłudze stoiska pomagały nam wolontariuszki.
W pewnym momencie podszedł do nas jakiś osiłek i zaczął nam wygrażać, cytując jednocześnie fragmenty ostatniego przemówienia Donalda Tuska. Ponieważ atakował wymachując pięścią tuż przed twarzą naszej wolontariuszki, starszej pani, pan radny Marcin Szadowiak zwrócił mu uwagę
— relacjonował polityk.
Wówczas, jak dodał Czarnecki, atakujący zaatakował radnego: popchnął go i wytrącił mu z ręki telefon.
Agresję słowną zakończył agresją fizyczną. Można ten atak ująć w słowach: od słów Tuska w Poznaniu do czynów na Ursynowie
— powiedział europoseł.
Mężczyzna w czerwonej koszulce odepchnął i wyrwał komórkę radnemu @pisorgpl na Ursynowie Marcinowi Szadowiakowi podczas dzisiejszych Dni Ursynowa. Agresja liderów opozycji zbiera owoce… Do czego jeszcze się posuną?
— napisał europoseł PiS.
Agresja sympatyków PO
Portal rozmawiał również z samym poszkodowanym. Radny PiS Marcin Szadowiak tak przedstawił całe zajście:
Mężczyzna podszedł do stoiska i zaczął ubliżać starszej pani, naszej wolontariuszce, oskarżając ją i nas o odpowiedzialność za śmierć pacjentki szpitala w Nowym Targu.
Gdy poprosiłem go o spokój, zaatakował mnie: popchnął i wytrącił telefon, odepchnąłem go wtedy w odruchu samoobrony. Ale wcześniej udało mi się zrobić mu zdjęcie. Posłowie Czarnecki i Krajewski również próbowali pospieszyć na pomoc, wtedy ów pan się oddalił.
kk/Twitter/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/651108-atak-na-wolontariuszke-i-radnego-pis