Ulicami Warszawy pod hasłem „Wróżymy równość i piękność” przeszła Parada Równości. Wyruszyła o godz. 14 z okolic Pałacu Kultury i Nauki. Przed startem przemawiał prezydent Warszawy, a także mer Paryża Anne Hidalgo. Wśród uczestników Parady byli m.in. politycy Koalicji Obywatelskiej czy ambasador USA w Polsce. Szczególnie warto posłuchać, co do powiedzenia miał Franciszek Sterczewski, poseł klubu Koalicji Obywatelskiej.*
CZYTAJ WIĘCEJ: Co się działo na Paradzie Równości? Staszewski na zdjęciu z ambasadorem USA, były też… drag queens. „Ciekawe, czy wystartują z list PO”
Sterczewski w nagraniu, które trafiło na twitterowe konto Suwerennej Polski, stwierdził, że „pod względem przestrzegania praw człowieka (…) Polska jest bliżej Moskwy”.
Niestety, pod względem przestrzegania praw człowieka, pod względem szacunku i równych praw społeczności LGBT, Polska jest bliżej Moskwy, niestety, i pod tym względem to się musi zmienić. Dlatego małżeństwa jednopłciowe, adopcje, wszelkie programy edukacyjne…
— mówił.
Tranzycja, która nie będzie wymagała pozywania swoich rodziców
— wtrąciła kobieta, która maszerowała obok posła.
Albo chociażby takie pierdoły jak ułatwienia w Urzędzie Stanu Cywilnego, żeby urzędy były na tyle przyjazne dla obywateli i obywatelek, żeby móc łatwo dokonać zmiany swojego imienia i po prostu żyć tak, jak każdy chce. Tak jak każdy pragnie, bo na tym powinna polegać demokracja. (…) Z jednej strony idziemy za konkretnymi postulatami, za konkretnymi prawami, za tym, aby uznać wszystkich obywateli i obywatelki w Polsce, osoby mieszkające w tym kraju, że wszyscy jesteśmy równi, że nie można się dzielić na lepszych i gorszych
— kontynuował.
Postulaty tęczowych środowisk są jasne. Nie można mówić, że są inne. Poseł Sterczewski je wyraźnie wyartykułował. Pytanie, czy są to również postulaty pod którymi podpisuje się również Platforma Obywatelska i Donald Tusk.
kk/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/651106-sterczewski-na-paradzie-rownosci-o-co-walczy