„Ten parlament oburza się, że chcemy powołać w Polsce komisję, by zbadać wpływy rosyjskie na politykę naszego kraju. Może powinien domagać się, by takie komisje powstały w innych krajach?” – pytał prof. Zdzisław Krasnodębski w Parlamencie Europejskim.

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zabrał głos w obronie Polski atakowanej m.in. przez Komisję Europejską.

O innym kraju Unii czytam w Politico i „Die Welt”, że jest to „alpejska twierdza Putina”. Nie jest to żaden z krajów, o który koledzy zazwyczaj tak się martwią w PE. Nie mieliśmy o nim żadnej debaty, a szkoda

– stwierdził.

Komisja ds. rosyjskich wpływów.

Prof. Krasnodębski przekonywał, że należy zwrócić uwagę na to, kto odpowiada za zniszczenie Ukrainy.

Ten parlament oburza się, że chcemy powołać w Polsce komisję, by zbadać wpływy rosyjskie na politykę naszego kraju. Może powinien domagać się, by takie komisje powstały w innych krajach? Bo przecież błędna polityka wobec Rosji, to jedna z przyczyn, które umożliwiły jej agresję. Zanim zaczniemy odbudowywać Ukrainę warto spytać, kto i dlaczego przyczynił się do tego, że została zniszczona

– powiedział.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wystąpienie węgierskiego posła po polsku w PE: Sprzeciwiam się ciągłym atakom na Polskę i domagam się więcej szacunku dla Polaków

mly/Twitter