To dopiero pierwszy odcinek, ale już wiemy po nim, że cały serial dokumentalny „Reset” wykaże skalę prorosyjskości rządu PO-PSL w latach 2007-2015. Do tej pory obrońcy Tuska, ci którzy jednak w minimalny sposób przyznają, że Platforma jednak podjęła życzliwą grę z Rosją, przekonywali, że „czasy były inne”, „inna koniunktura” i wówczas nie to nie było nic strasznego. Cenckiewicz i Rachoń wykazują jednak, że to nieprawda.
Jeśli pamięć interesującego się polityką wyborcy może zachować obraz byłego premiera, który mówił, że chce kontaktów z „Rosją taką, jaka ona jest”, to przypomnienie znaczenia Polski Tuska w resecie Zachodu ze zbrodniarzami Kremla, ma zupełnie inny charakter.
To Tusk i Sikorski byli pionierami w odprężeniu Europy z Eurazją. To Tusk i Sikorski zrezygnowali z polskiego veta szachującego Unię w handlowaniu z Rosją. To Tusk i Sikorski przyjęli uzasadnienie nowego otwarcia prokremlowskiej polityki w oparciu o jakieś wielkoruskie wyobrażenie o Królestwie Polskim (z 1815 roku). Tutaj faktycznie, jak w filmie powiedział profesor Nowak, pojawia się pytanie o agenturę w Ministerstwie Spraw Zagranicznych dlatego, że człowiek wychowany na polskiej edukacji nawet by nie mógł wpaść na znalezienie w relacjach polsko-rosyjskich po wojnach napoleońskicj podstawy do budowania więzi z Moskwą. To tak jakby jakiś Rosjanin, sporządzając dokument dla Sikorskiego, użył jakiegoś rosyjskiego słowa, zamiast polskiego, jakiegoś rusycyzmu albo litery rosyjskiej.
A przecież film się dopiero rozkręca - poznaliśmy w niej kontekst „Rosji jaka ona jest” czyli już wówczas Rosji zbrodniczej, imperialnej, wrogiej wartościom wolnego świata. Już pierwszy odcinek serialu dokumentalnego „Reset” potwierdza złowieszczą tezę: gdyby dziś Polską rządziła Platforma Obywatelska, to Ukrainy dzisiaj by już nie było, a 10 kilometrów od Przemyśla stacjonowałyby rosyjska armia. Polska Tuska nie pomogłaby Kijowowi.
Co ma do tego Drew Westen? eksperyment tego amerykańskiego naukowca wykazał że wyborcy danego polityka zazwyczaj mu wierzą nawet gdy mówi coś zupełnie sprzecznego z wcześniejszymi wypowiedziami. Liczy się przywiązanie do polityków a nie fakty.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/650428-reset-wchodzi-do-gry-tusk-bedzie-go-bagatelizowac