Bunt ludzi pracy, ich odwaga doprowadziła nas krętą, wyboistą ścieżką do odzyskania niepodległości, demokracji, do odzyskania suwerenności - powiedział premier Mateusz Morawiecki. Miejmy świadomość, że zła władza, która się wysługuje obcym, może doprowadzić do częściowej lub całkowitej utraty suwerenności – zaznaczył.
Premier Mateusz Morawiecki złożył w środę wizytę w Hucie Stalowa Wola, gdzie doszło do podpisania porozumienia między rządem a NSZZ „Solidarność”.
Szef rządu podkreślił, że „to właśnie bunt ludzi pracy, odwaga ludzi pracy doprowadziła nas krętą, wyboistą ścieżką do odzyskania niepodległości, demokracji, do odzyskania suwerenności”.
Dzisiaj żyjemy w takim szczególnym czasie, być może czasie przełomowym, czasie, w którym trzeba przypomnieć wagę, wartość tego słowa, idei suwerenności, bo trzeba sobie zdać sprawę z tego, że - choć dawniej zazwyczaj poprzez podbój jeden kraj pozbawiał drugi suwerenności - to dzisiaj może się to odbywać inaczej
— mówił premier.
Dziś jest to zjawisko trudniejsze do rozpoznania, ale ma swoją jedną cechę charakterystyczną w pewnym nurcie wpływania jednego kraju na drugi kraj. Otóż dzisiaj ten podbój, który dawniej towarzyszył dziejom, może się odbywać poprzez podbój elit
— powiedział Morawiecki.
Komunistyczna elita na smyczy Moskwy
Jak zauważył, np. w czasach PRL-u cała komunistyczna elita była na smyczy Moskwy.
A więc, drodzy ludzie pracy, Polacy, miejmy świadomość tego, że zła władza, władza która się wysługuje obcym, może doprowadzić do częściowej lub całkowitej utraty suwerenności przy utrzymaniu fasady demokracji i suwerenności. Te emblematy, zewnętrzne atrybuty będą, teraz się nawet pojawiły na spotkaniach naszych przeciwników politycznych flagi biało-czerwone
— powiedział Morawiecki.
Uważajcie na tych farbowanych lisów, ponieważ są zdolni do wszystkiego, byle tylko odzyskać wpływ na rzeczywistość, na państwo. A jak rządzili tym państwem, to myślę, że pracownicy Huty Stalowa Wola, wszyscy pracownicy w Stalowej Woli wszystkim innym pracownikom, ludziom pracy i wszystkim Polakom mogą opowiedzieć
— dodał premier.
Mówię do tych naszych przeciwników politycznych: może się tu pojawicie w Hucie Stalowa Wola, gdzie wyprzedawaliście kawałek po kawałku. I takich zakładów były tysiące w czasach III RP, może się pojawicie i spojrzycie prosto w oczy robotnikom, spracowanym pracownikom różnych działów? Wątpię
— powiedział premier.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/649834-premier-ostrzega-uwazajcie-na-farbowanych-lisow