Zwolennicy opozycji zaatakowali posła KO Sławomira Nitrasa za to, że ten… uśmiechnął się podczas przypadkowego pojawienia się ministra Michała Dworczyka w kawiarni „Czytelnik” w czasie, kiedy akurat trwało tam spotkanie KO. Nitras żartobliwie zareagował na krytykę na Twitterze, ale dla wielu zwolenników opozycji i tak jego zachowanie jest nieakceptowalne.
Dzisiaj na spotkaniu Campus Polska z dziennikarzami niespodziewanie pojawił się w Czytelniku pan Dworczyk. W atmosferze ogólnego zdziwienia wytłumaczyłem mu kulturalnie, że spotkanie ma charakter zamknięty. Przepraszam oburzonych, że go nie pobiłem, a tylko grzecznie pożegnałem
— napisał żartobliwie na Twitterze Sławomir Nitras. Bo też jak się miał zachować wobec Michała Dworczyka? Być może według części zwolenników opozycji powinien ministra zwyzywać, a może i pobić.
Zwolennicy opozycji uderzają w… Nitrasa
Wielu zwolenników opozycji nie przekonały tłumaczenia Nitrasa.
Trzeba było Kłeczkiem poszczuć. Niestety wyglądało stanowczo zbyt kordialnie
Niestety przysłowiowego liścia Pan dostał i do tego przyjął go z uśmiechem
Ja też zawsze jak kogoś wypraszam to robię to z uśmiechem od ucha do ucha i poklepywaniem po plecach Po Mazurku niczego się nie nauczyliście
Obraz idzie w świat. Żadne tłumaczenie nie odkłamie wrażenia jakie bije z tego zdjęcia.
Nauczka na przyszłość, z ludźmi pokroju Dworczyka się nie rozmawia.
Obrazek i tak zostanie.
Niestety te zdjęcia nie działają na waszą korzyść. Naprawdę nadal nie widzicie z kim macie do czynienia?
Pana zachowanie budzi nasz szczery niepokój
tkwl/Twitter
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/649687-nitras-przepraszam-oburzonych-ze-nie-pobilem-dworczyka