Reporter telewizji wPolsce.pl, red. Maciej Zemła, był obecny na marszu Donalda Tuska w Warszawie. Co uchwycił obiekty telewizyjnej kamery? Jakie hasła pojawiły się na marszu i jak je tłumaczyli ich autorzy? Co do powiedzenia miała liderka Strajku Kobiet Marta Lempart? Zapraszamy Państwa na relację telewizji wPolsce.pl.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Zemła rozmawiał m.in. z mężczyzną, który trzymał transparent z hasłem: „Przeproście i spieprzajcie dziady”. Do tego było dodane wulgarne hasło ukryte za ośmioma gwiazdkami.
Przesłanie tego marszu jest takie, że opozycja musi się zjednoczyć i odsunąć - nie będę przeklinał na antenie - obecną władzę. Mówiąc bardzo delikatnie. Najwyższa pora. Nie możemy sobie pozwolić na trzecią kadencję. Koniec tego dobrego. Koniec PiS-ancjum
— powiedział.
Dopytywany o jakieś „pozytywniejsze przesłanie” odpowiedział:
Jednoczmy się, kochajmy się, a nie dzielmy się, bo PiS nas podzielił, a ja chcę, żebyśmy się zjednoczyli
Na uwagę, że na trzymanym przez niego transparencie są wulgaryzmy, tłumaczył:
Są, bo Kaczyński spolaryzował nas, chciał może spolaryzować swoich względem nas, ale to działa w dwie strony. Więc kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie.
Zemła rozmawiał również z mężczyzną, który na marsz do Warszawy przyjechał z transparentem, na którym było hasło: „Ostatnie wolne wybory”. Widniał również na nim wizerunek Jarosława Kaczyńskiego z dorobionym wąsem a’la Adolf Hitler. Co autor tego skandalicznego transparentu miał do powiedzenia?
Hitler panuje. No co ja mogę? Hitler nad nami panuje
— powiedział.
Zemła próbował również porozmawiać z Martą Lempart. Liderka Strajku Kobiet nie chciała jednak rozmawiać z reporterem telewizji wPolsce.pl. W rozmowie z Lempart przeszkadzała jej ekipa, która zasłaniała kamerę oraz popychała naszego reportera. Obiektyw kamery zarejestrował również obecność na marszu Matusza Kijowskiego, byłego lidera Komitetu Obrony Demokracji.
kk/Telewizja wPolsce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/649368-tylko-u-nas-relacja-wpolscepl-z-marszu-tuska