Na marszu w Warszawie pojawił się Szymon Hołownia. Lider Polski 2050 ewidentnie nie był ważnym uczestnikiem wydarzenia.

Manifestacja rozpoczęła się od przemówień liderów opozycji. Głos zabrali Donald Tusk, Rafał Trzaskowski, Lech Wałęsa, a także Tomasz Grodzki i reprezentujący Lewicę Włodzimierz Czarzasty.

Do mikrofonu nie zaproszono jednak Szymona Hołowni. 30 maja lider Polski 2050 ogłosił, że jednak weźmie udział w wydarzeniu, pomimo wcześniejszych zapowiedzi, że nie będzie szedł ramię w ramię z Tuskiem. Czy teraz żałuje swojej decyzji?

Kontakt z uczestnikami

W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać Szymona Hołownię przemykającego przez tłum uczestników marszu Tuska.

Internauci sugerują, że Hołownia spotkał się z nieprzychylnymi komentarzami zwolenników opozycji. Ludzie mieli mu zarzucić, że… niszczy opozycję.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Tego się nie spodziewał! Tak zwolennicy opozycji potraktowali Wałęsę. Były prezydent: Jak nie chcecie słuchać, to dziękuję bardzo

mly/Twitter