„Wam chodzi o to, żeby zachować status quo totalnego zakłamania, załgania rzeczywistości w Polsce w kluczowych obszarach” - zwrócił się do polityków opozycji w programie Woronicza 17 w TVP Info Marek Pęk, wicemarszałek senatu, polityk PiS.
Będący gościem w programie Woronicza 17 wicemarszałek Marek Pęk odniósł się do krytyki, jaka spadła na ustawę w sprawie powołania komisji ds. wpływów rosyjskich w Polsce, ze strony opozycji.
Dla was nigdy nie jest dobry czas by się zająć sprawą rosyjskich wpływów w Polsce. Ta sprawa obciąża wasze konta polityczne i boicie się odpowiedzialności za te sprawy. Czy dobry jest na to moment kilka miesięcy przed wyborami? To dobry moment, bo dziś Polska i Europa zbiera żniwo szkodliwej polityki, którą Europa obrała. Polegała ona na bardzo bliskiej kooperacji z Rosją, szczególnie w tak strategicznych dziedzinach jak bezpieczeństwo energetyczne. Beznadziejna polityka Polski czasów Tuska w sprawach obrony, kompletnie nie biorąca pod uwagę realnych zagrożeń ze strony Rosji wymaga wyjaśnienia
— mówił Marek Pęk.
Jeśli demokratyczne wybory mają być oparte na elementarnej prawdzie, na zgodnej z faktami ocenie rzeczywistości przez obywateli, to ta komisja powinna powstać jak najszybciej. Obywatele sami powinni wyrobić sobie zdanie na temat newralgicznych spraw związanych z przeszłością i przyszłością Polski
— dodał.
Polityka wschodnia Tuska
Senator Prawa i Sprawiedliwości skomentował też prorosyjską, jak twierdzi, politykę rządu Donalda Tuska, którego uznał za głównego projektanta polityki resetu w stosunkach z kremlem.
Nie mam żadnych złudzeń, że Tusk był politykiem prorosyjskim przez wiele lat. Dlaczego to robił? Czy był zainteresowany swoją karierą w strukturach europejskich, dlatego promował reset z Rosją i odwieczny deal Rosji i Niemiec ponad głowami Polski? Czy coś innego było tu na rzeczy? Trzeba na te pytania odpowiedzieć jak to wszystko przebiegało. Polacy muszą o tym wiedzieć
— wyjaśniał polityk partii rządzącej.
Dodał on, że w żywotnym interesie opozycji leży utrzymywanie dotychczasowej narracji, jakoby PiS miał być reprezentantem stronnictwa prokremlowskiego w Polsce. Senator Pęk upatruje tu dużej roli zaangażowanej po opozycyjnej stronie stacji telewizyjnej TVN.
Wam chodzi o to, żeby zachować status quo totalnego zakłamania, załgania rzeczywistości w Polsce w kluczowych obszarach. Później ludzie idą do wyborów i karmieni wieloletnią propagandą np. stacji TVN, tkwią w przekonaniu, że najbardziej prorosyjską partią w Polsce jest PiS i Jarosław Kaczyński
— podkreślił Pęk.
CZYTAJ TEŻ:
pn/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/649297-pek-nie-mam-zludzen-ze-tusk-byl-politykiem-prorosyjskim