Posłanka KO Kamila Gasiuk-Pihowicz na antenie TOK FM próbowała straszyć prezydenta Andrzeja Dudę w związku z tym, że zdecydował się podpisać ustawę tworzącą komisję ds. zbadania wpływów rosyjskich w Polsce.

Podpis Dudy pod ustawą, która miała na celu stworzenie komisji, która możemy nazwać „dorwać Tuska”, to najgorsza decyzja w historii tej marnej prezydentury. To decyzja, która zamyka Andrzejowi Dudzie drogę do międzynarodowej kariery. Można wprost powiedzieć, że Andrzej Duda wybrał nie drogę międzynarodowej kariery, ale zakładu karnego

— stwierdziła Kamila Gasiuk-Pihowicz.

Postanowił pójść ręka w rękę z Kaczyńskim. Może pocieszać się tym, że nie będzie samotny, na pewno spotka tam wielu swoich kolegów i koleżanek, nie wiem tylko, czy to będzie ciekawe towarzystwo. (…) Duda skapitulował przed Kaczyńskim

— dodała, wciąż uderzając w głowę państwa.

Z pewnością ręka sprawiedliwości go dosięgnie

— powiedziała.

Dobrze byłoby, aby Kamila Gasiuk-Pihowicz jeśli już tak emocjonuje się tak komisją ds. wpływów rosyjskich, zaproponowała swoją kandydaturę do uczestnictwa w jej pracach z ramienia KO, a nie wygrażała prezydentowi.

tkwl/TOK FM

CZYTAJ TAKŻE:

— Prezydent podpisał ustawę o komisji ds. rosyjskich wpływów i skierował ją do TK! „Taka komisja powinna też powstać na poziomie europejskim”

— NASZ WYWIAD. Ustawa ds. wpływów rosyjskich nie zawiera kontroli sądowej? Bzdura! Smoliński: Stronie będzie przysługiwała skarga do WSA

— Opozycja słyszy? Prezydent: Niech osoby, które decydowały się na udział w życiu publicznym, mają odwagę stanąć przed komisją