Sejm opowiedział się w piątek przeciwko senackiej uchwale o odrzuceniu ustawy ws. powołania komisji ds. rosyjskich wpływów. Porażkę opozycji mógł obserwować z bliska lider PO Donald Tusk, który pojawił się tego dnia w Sejmie.
W głosowaniu udział wzięło 454 posłów; większość bezwzględna wyniosła 228 posłów. „Za” odrzuceniem senackiej uchwały było 234 posłów, przeciwko - 219, 1 wstrzymał się od głosu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Ustawa ws. powołania komisji ds. rosyjskich wpływów trafi teraz na biurko prezydenta Andrzeja Dudy.
Obecność Tuska nie pomogła
Opozycji najwyraźniej nie pomogła obecność Donalda Tuska. Lider PO bacznie przyglądał się głosowaniu.
Były premier nie mógł jednak liczyć na owacyjne powitanie. Spotkały go zgoła odmienne reakcje ze strony parlamentarzystów.
Do Berlina!
— takie okrzyki rozległy się w sali plenarnej na widok Tuska.
gah/PAP/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/648228-do-berlina-tak-powitano-donalda-tuska-w-sejmie