„Niebywałe, KE po raz kolejny jak w 2015 roku mówi o przymusowej relokacji nielegalnych imigrantów. Pamiętamy – w 2015 roku rząd PO i PSL-u był gotów zgodzić się przyjąć, jak to mówił Cezary Tomczyk, 7 tys. nielegalnych imigrantów” - mówi Anna Zalewska, europosłanka PiS, na nagraniu zamieszczonym na Twitterze.
Anna Zalewska przypomina nieoficjalne doniesienia nt. propozycji ws. relokacji imigrantów, jaką tym razem przygotowała KE.
Mówi nie tylko, że każdy kraj członkowski musi przyjąć (…) 35 do 120 tys. Proponuje, że jeżeli ktoś się na to nie zgodzi, będzie musiał zapłacić haracz w postaci 22 tys. euro
— zaznacza.
„Jesteśmy wiarygodni, nie ma u nas nielegalnych imigrantów”
Europosłanka PiS stanowczo podkreśla, że obecny rząd cały czas jest przeciwko relokacji migrantów.
Rząd Zjednoczonej Prawicy mówi „nie” tak jak wtedy w 2015 roku. Jesteśmy wiarygodni, nie ma u nas nielegalnych imigrantów. Są goście, uchodźcy wojenni, którzy zostali przyjęci, zaopiekowani, są z nami. Tak rozumiemy wsparcie. Na przymusową relokację nielegalnych imigrantów nie ma naszej zgody
— mówi.
tkwl/Twitter
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/648036-zalewska-nie-ma-naszej-zgody-na-przymusowa-relokacje