„Prawdą jest, że jestem teraz przed podjęciem ważnej decyzji, ale jeśli ją podejmę, pierwszy dowie się o niej szef Suwerennej Polski Zbigniew Ziobro” - powiedział w środę w rozmowie z PAP.PL poseł klubu PiS Tadeusz Cymański, pytany o jego ewentualne ponowne wstąpienie w szeregi partii PiS.
3 maja odbyła się konwencja partii Zbigniewa Ziobry, podczas której oficjalnie ogłoszono zmianę nazwy partii z Solidarna Polska na Suwerenna Polska. Miało to, jak tłumaczyli politycy ugrupowania, zwrócić uwagę na zagrożenia płynące ze strony Unii Europejskiej oraz możliwości przeciwdziałania im.
Wątpliwości Cymańskiego
Podpisu pod deklaracją o wstąpieniu do Suwerennej Polski nadal nie złożył poseł Tadeusz Cymański, który był jednym z założycieli Solidarnej Polski. Polityk zapytany przez PAP.PL, czy spekulacje medialne dotyczące jego ponownego wstąpienia w szeregi PiS są uzasadnione, stwierdził: „Dzieją się różne rzeczy i jest prawdą to, że jestem teraz przed podjęciem ważnej decyzji”.
Jeśli bym się zdecydował, to pierwszą osobą, która się o tym dowie, jest (szef SP) Zbigniew Ziobro. […] Jestem w ramach Zjednoczonej Prawicy i to jest najważniejsze
— dodał.
Na pytanie o powody, dla których rozważa ponowne przejście do PiS, podkreślił, że chce zaangażować się tam, gdzie jego doświadczenie będzie mogło być najlepiej wykorzystane w kampanii wyborczej.
„Moją domeną są sprawy społeczne, nie walki polityczne”
Zawsze moją domeną były sprawy społeczne, z tym byłem kojarzony – nie bez racji. (…) Solidarna Polska zmieniła swój kierunek i ciężar swojego zainteresowania, walki, działalności na politykę klimatyczną, politykę europejską, z naciskiem na nadzieje, ale też zagrożenia z tym związane
— tłumaczy. Jak zaznaczył, te zagadnienia są „przedmiotem sporu w ocenie pewnych decyzji, między innymi między premierem a ministrem (sprawiedliwości), który jest liderem Suwerennej Polski”.
W jego ocenie Zjednoczona Prawica nadal ma wspólny front i plan działania.
Niekwestionowane jest też przywództwo Jarosława Kaczyńskiego
— wskazał.
Niepokojący spór Morawiecki - Ziobro
To, co mnie niepokoi, to, że ten spór (między premierem a Ziobrą - PAP) nabiera publicznego charakteru. I to jest moja misja, to jest moje zadanie, by łagodzić i łączyć, wspierać zwycięską, nie wątpię, kampanię
— podkreślił.
Alternatywą jest kryzys i porażka. Nic nie zostało przesądzone. Sprawa jest otwarta, a szanse (na zwycięstwo) mamy duże
— podsumował.
Solidarna Polska powstała tuż po wyborach parlamentarnych w 2011 r. w wyniku rozłamu w klubie PiS. Krótko po przegranych przez PiS wyborach z partii tej wykluczeni zostali Zbigniew Ziobro, Jacek Kurski i Tadeusz Cymański, w efekcie czego założyli oni oddzielny klub parlamentarny Solidarna Polska. Znalazło się w nim 16 posłów, wybranych w wyborach w 2011 z list PiS. W następnych latach do klubu SP dochodzili kolejni posłowie, a w 2012 r. powstała formalnie partia polityczna o nazwie Solidarna Polska. Od początku liderem był Ziobro.(PAP)
{Materiał wideo](https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C1576355%2Ccymanski-jesli-podejme-decyzje-o-odejsciu-z-sp-pierwszy-dowie-sie-o-tym) z wypowiedzią Tadeusza Cymańskiego.
CZYTAJ TAKŻE:
rdm/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/647888-cymanski-jesli-przejde-do-pis-pierwszy-dowie-sie-ziobro