Trzydniowe posiedzenie Sejmu rozpoczęło się od awantury i rzucaniu oskarżeń przez opozycję w kierunku rządzących. Poseł PSL Krzysztof Paszyk, który drwił, że „za ministra Błaszczaka polskie niebo dziurawe niczym durszlak”. „Ty tchórzu” - padło z sejmowych ław opozycji w kierunku wicepremiera Mariusza Błaszczaka. Szef MON wskazał, że takie zachowanie to żenująco niski poziom.
PSL atakuje szefa MON
Pod koniec kwietnia MON poinformowało, że w okolicach miejscowości Zamość, ok. 15 km od Bydgoszczy, znaleziono szczątki niezidentyfikowanego obiektu wojskowego. Natknęła się na niego w lesie przypadkowa osoba. Prokuratura Okręgowa w Gdańsku wszczęła w tej sprawie śledztwo, które w połowie maja zostało przejęte przez Prokuraturę Krajową.
W ub. tygodniu szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot poinformował, że głowica rakiety, która spadła pod Bydgoszczą, została odnaleziona; jest ona zbudowana - zgodnie z rosyjską myślą technologiczną - z betonu.
Sprawę rosyjskiej rakiety do ataku na szefa MON wykorzystał poseł PSL Krzysztof Paszyk, który drwił na sejmowej mównicy, że polskie niebo jest dziurawe jak durszlak.
Wychodzi na to, że za ministra Błaszczaka, polskie niebo dziurawe niczym durszlak. W ogóle, czy jest na sali pan minister Błaszczak, bo warto by zapytać, czy panu coś nie spadło, panie ministrze. Chociaż jest wielce prawdopodobne, że nawet jakby coś panu w tej chwili spadło, to i tak by pan nie zauważył. Ale na poważnie. Zapewniał pan, że polskie niebo jest tak bezpieczne, że mysz się nie prześlizgnie. Widzimy, że pan – najdelikatniej w świecie – mijał się z prawdą. Panie ministrze, kawa na ławę. Dzisiaj każda Polka, każdy Polak oczekuje od pana prawdziwej i rzetelnej informacji: czy dzisiaj pracując, poruszając się po Polsce, można czuć się bezpiecznym, czy nie. Kręci pan konsekwentnie, konfabuluje od paru tygodni w tym zakresie. Czas wyjść na tę mównicę, spojrzeć prawdzie w oczy i powiedzieć, jaka jest sytuacja
— oświadczył poseł PSL.
Szef MON: Żenujący poziom
Na zarzuty Paszyka odpowiedział sam minister obrony narodowej.
Panie pośle, zejdę do tego niskiego poziomu, który pan zaprezentował. Żenująco niskiego. Jeżeli pan pyta, co na głowę komu spadło, to niech pan w lustro spojrzy panie pośle
— powiedział wicepremier i szef MON. Kiedy wicepremier schodził z mównicy, z ław opozycji słychać było słowa: „ty tchórzu”.
CZYTAJ TEŻ:
wkt/TT
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/647828-zenujace-wywody-posla-psl-w-sejmie-szef-mon-odpowiada