Ambasador Ukrainy Vasyl Zvarych zdecydowanie zareagował na Twitterze na wypowiedź rzecznika MSZ Łukasza Jasiny w programie „Onet Rano” o tym, że jeśli chodzi o przeprosiny za Wołyń, to prezydent Zełenski „powinien wziąć jako Ukraina jednak większą odpowiedzialność”. Czy MSZ zareaguje jakoś z kolei na wpisy ambasadora Ukrainy? Portal wPolityce.pl zapytał o to wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka.

Jakiekolwiek próby narzucania Prezydentowi Ukrainy czy Ukrainie co musimy w sprawie wspólnej przeszłości są nieakceptowalne i niefortunne. Pamiętamy historię i apelujemy o szacunek a wyważenie w wypowiedziach, szczególnie w trudnych realiach ludobójczej agresji rosyjskiej. Co więcej, dobrze znana formuła prawdziwego pojednania w stosunkach ukraińsko-polskich, która została przyjęta przez hierarchów naszych Kościołów, brzmi: „wybaczamy i prosimy o wybaczenie”.

— napisał na Twitterze Vasyl Zvarych, ambasador Ukrainy w Polsce.

„ Nie twórzmy problemów we wzajemnych relacjach”

Czy polskie MSZ zamierza w jakiś sposób zareagować na powyższe wpisy?

Nie powinniśmy szukać problemów na siłę. Teraz nie jest czas na szukanie problemów we wzajemnych relacjach, a skupmy się raczej na tym, żeby wspierać Ukrainę

– zaznacza w rozmowie z portalem wPolityce.pl Piotr Wawrzyk, odnosząc się do stanowiska ambasadora Ukrainy.

Nie twórzmy problemów we wzajemnych relacjach, nie zajmujmy się tym. To nikomu nie sprzyja poza Rosją

– dodaje.

not. as

CZYTAJ TAKŻE: Szokująca reakcja ambasadora Ukrainy na słowa rzecznika MSZ o przeprosinach za Wołyń. Burza w sieci