Witold Zembaczyński, poseł Nowoczesnej, w programie „#BezKitu” (TVN24) nie potrafił w przekonujący sposób wytłumaczyć, jak godzi to, że jako polityk Nowoczesnej jest liberałem z tym, że szef KO Donald Tusk chce jak najszybszego wprowadzenia 800 plus, „babciowego” i innych programów socjalnych.
Radzę sobie z tym wyśmienicie, bo te wybory, tak jak ktoś to już powiedział, naprawdę nie są o tym, czy będziemy mieli taki system socjalny, taką pomoc, czy inną, czy doprowadzimy budżet do jakiejkolwiek dyscypliny, czy go zoptymalizujemy, tylko one są o takie fundamenty, jak prawa człowieka, demokracja, wolność, wolność prasy
– rozbrajająco stwierdził Zembaczyński, tym samym dając do zrozumienia, że najwyraźniej dla niego dyscyplina budżetowa nie jest bardzo istotną sprawą.
Musi pan zrozumieć jedno – żeby pokonać tych populistów z PiS-u, to musi pan ich ograć, zrobić takie sprawdzam. (…) Jeżeli oni twierdzą, że mogą podwyższyć 500 plus, to tak naprawdę to co oni ludziom proponują to jest tylko rekompensata tego, co już im zabrali
– mówił, wciąż nie deklarując jednoznacznie, czy popiera 800 plus, czy też nie.
Jak widać, politycy KO, a już zwłaszcza Nowoczesnej, kluczą ws. 800 plus. Z jednej strony mówią o populizmie PiS, a z drugiej domagają się szybkiego wprowadzenia programu socjalnego tej partii, który wielu polityków KO w przeszłości określało jako populistyczny i jako element „rozdawnictwa”.
tkwl/Twitter/TVN24
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/647318-rozbrajajaca-odpowiedz-zembaczynskiego-na-pytanie-o-800-plus