Podczas jednego z ostatnich pre-kampanijnych spotkań z wyborcami w terenie, dla zmyłki nazywanych „wyjazdowym posiedzeniem klubu Koalicji Obywatelskiej” Donald Tuski obiecał, że postara się, by kobiety w polityce były traktowane na równi z mężczyznami. Faktycznie najwięcej do zrobienia w tej sprawie jest w samej Platformie.
Dla mnie jest rzeczą ważną, także w tym wymiarze symbolicznym, żeby kobiety, także w polityce były traktowane na równi z mężczyznami. Stąd idea, której osobiście przypilnuję, także tutaj w Krakowie w Małopolsce, aby na listach na parlamentu było tyle samo pań, tyle samo panów, z tzw. suwakiem. Jeśli pierwsza będzie pani, drugi będzie pan. Żeby to miało praktyczny wyraz, a nie tylko, żeby o tym gadać
— zapowiedział Donald Tusk.
Faktycznie w tej sprawie PO nie ma czystego sumienia i jest nad czym pracować. W Zarządzie Krajowym Platformy Obywatelskiej jest tylko 7 kobiet na 20 mężczyzn. To panie: Małgorzata Kidawa-Błońska, Ewa Kopacz, Izabela Leszczyna, Dorota Niedziela, Marzena Okła-Drewnowicz, Urszula Augustyn i Agnieszka Pomaska. Równości tu nie ma.
Gdy Donald Tusk wrócił do Polski z Brukseli, to żeby mógł wrócić na stanowisko szefa partii ze swojej funkcji musiała ustąpić Ewa Kopacz. Inaczej Donald Tusk nie mógłby objąć stołka p.o. szefa PO.
Niezbyt przyjemnie partia obeszła się także z inną kobietą. Przed wyborami prezydenckimi w 2020 roku Małgorzata Kidawa-Błońska musiała ustąpić na rzecz Rafała Trzaskowskiego. Dowiedzieć się o tym miała od kolegów krótko przed ogłoszeniem tej decyzji.
I tak, gdy lider PO równouprawnienie dopiero zapowiada, partia konserwatywna obsadza najwyższe stanowiska kobietami. Kobieta, Beata Szydło była premierem oraz szefową kampanii prezydenta Andrzeja Dudy. Szefem Kancelarii Prezydenta jest kobieta – Grażyna Ignaczak- Bandych. Druga osoba w państwie, czyli marszałek Sejmu – Elżbieta Witek pochodzi z nominacji PiS. Sztandarowy program rządu Zjednoczonej Prawicy Rodzina 500 plus wprowadzała kobieta – Elżbieta Rafalska, dziś także kobieta, Marlena Maląg, tę pracę kontynuuje, a jeszcze inna kobieta – Barbara Socha, przygotowała strategię demograficzną dla Polski. Ministrem finansów była Teresa Czerwińska, a jest Magdalena Rzeczkowska, która w dodatku jest generałem. Szefową BGK jest kobieta - Beata Daszyńska-Muzyczka, podobnie zresztą jak szefową ZUS - Gertruda Uścińska. W rządzie nie brakuje kobiet. Jest Anna Moskwa, Anna Schimdt, Anna Krupka, Izabela Antos, Anna Łukaszewska-Trzeciakowska, Olga Semeniuk-Patkowska i wiele innych.
Faktycznie więc Donald Tusk ma w tej materii sporo do zrobienia.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/646963-tusk-zapowiada-rownouprawnienie-w-po-ma-wiele-do-zrobienia