„Donaldzie, tym PiS różni się od PO, że swój program realizuje” – napisała Beata Szydło na Twitterze, komentując dzisiejsze wystąpienie szefa Platformy Obywatelskiej w Krakowie.
Donald Tusk wraz z Rafałem Trzaskowskim spotkali się z wyborcami w hali krakowskiej Wisły.
Beata Szydło odniosła się do słów Tuska na Twitterze. Była premier RP przypomniała m.in. jego własne słowa o piciu alkoholu i biciu dzieci przez część wyborców.
Donald Burczymucha rzucił się na naszą zapowiedź podwyższenia #500plus na #800plus. Mówi, że chce robić „sprawdzam”. Donaldzie, tym PiS różni się od PO, że swój program realizuje. Polacy to wiedzą i nie mają wątpliwości, że pod rządami @pisorgpl programy społeczne będą kontynuowane i rozbudowywane. My mamy dla Polaków konkrety, a Donald Burczymucha oferuje Polakom tylko puste żarciki i brutalne wyzwiska o „chlaniu” i „biciu dzieci i kobiet”
– czytamy we wpisie europosłanki PiS Beaty Szydło.
Do słów Tuska odniosła się również minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg.
Donald Tusk w 2015 roku krytykował @pisorgpl za „nierealny do wprowadzenia postulat”. Wprowadziliśmy #500plus. Teraz krytykuje #800plus. Panie Donaldzie, my dotrzymujemy słowa i pracujemy dla Polski. A Pan? Miał Pan 8 lat, których Pan nie wykorzystał tylko uciekł do Brukseli
– napisała szefowa MRPiPS.
Do sprawy odniósł się też rzecznik Prawa i Sprawiedliwości.
Spokojnie… obiecanki cacanki @donaldtusk obieca wszystko. Przecież jak to oni mówią” trzeba troszeczke nakłamać”, a potem zastosują różne „socjotechniki”,aby ludzie zapomnieli…
— stwierdził Rafał Bochenek.
Reakcja dziennikarzy i publicystów
Do wystąpienia Tuska odnieśli się też dziennikarze. Wojciech Biedroń z wPolityce.pl zwrócił uwagę na brak refleksji wspierających Tuska.
Najlepsze jest to, że „salon” zadowolony, gdyż (jego zdaniem) „Tusk zaorał”, czyli odpowiedział cokolwiek na pomysł 800+ . niebywały brak refleksji
– czytamy w jego wpisie.
Zdaniem Stanisława Janeckiego z tygodnika „Sieci”, Tusk na spotkaniach z wyborcami prezentuje „skecze”.
Kabarety dołują, to te spotkania Tuska są nawet zabawne. Tylko skecze mogłyby być krótsze i z puentą
– przekonuje Stanisław Janecki.
Rafał Ziemkiewicz z „Do Rzeczy” uznał, że kolejne propozycje Tuska przebijają te Prawa i Sprawiedliwości, które nazywane są przez zwolenników opozycji „populistycznymi”.
Przez dwa dni drą mordy, że 800+ to armageddon katastrofa w kasie i dno a potem wychodzi Tusk cały na biało i żąda 1000+ i od czerwca nie od przyszłego. Żełajem uspiechow
– twierdzi Ziemkiewicz.
Z kolei Sławomir Jastrzębowski z Salonu 24 przypomniał decyzje polityczne Donalda Tuska z czasów jego rządów.
Tusk chce, żeby PiS podniósł kwotę wolną od podatku do 60 tys. zł. Kiedy PO zaczynała rządy wynosiła 3089 zł, kiedy kończyła 3091. 2 złote zmiany. 2 złote! Ja niestety pamiętam…
– napisał dziennikarz.
Dyrektor Wojskowego Biura Historycznego Sławomir Cenckiewicz skomentował za to reakcję Donalda Tuska na słowa Ryszarda Majdzika.
To jednak niesamowicie prostackie - jak będziecie buczeć to będziemy musieli dłużej słuchać tych pytań… Premierze Tusku kim jesteś, skoro taki jesteś?
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/646701-beata-szydlo-bez-ogrodek-o-tusku-donald-burczymucha