Były prezydent Bronisław Komorowski w rozmowie z portalem wPolityce.pl wypowiada się na temat zamieszania na opozycji związanego z uczestnictwem w marszu 4 czerwca. Uważa, że w tej sprawie źle zachowali się zarówno politycy PO, jak i liderzy Polski 2050 oraz PSL-u. Jest jednak zdania, że główną winę ponosi organizator wydarzenia. Były prezydent zdradza, co jego zdaniem teraz powinien zrobić Donald Tusk.
Źle zostało przeprowadzane zapraszanie przez PO i błędne są decyzje o nie wzięciu w nim udziału ze strony innych liderów partii opozycyjnych. Mają prawo czuć się nie najlepiej po wypowiedzi rzecznika prasowego PO, który mówił, że nie zapraszają liderów innych partii na ten marsz Są jeszcze ponad trzy tygodnie, PO powinna to naprawić i doprowadzić do tego, by 4 czerwca był obchodzony w formule wspólnoty wszystkich środowisk demokratycznych. Rację ma pan Czarzasty, że przechodzi do porządku dziennego nad nieładną formą zaproszenia, ale nie wszyscy muszą rozumować w ten sposób. Ten, kto nieumiejętnie zaprosił powinien to wyprostować w tej chwili i byłoby po kłopocie
— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Bronisław Komorowski.
„Więcej należy oczekiwać od inicjatorów”
Co wobec tego powinna zrobić PO?
Donald Tusk powinien zadzwonić do liderów innych partii opozycyjnych i zaprosić ich, trochę poprawić słowa rzeczniczka prasowego PO. To wszystko jest do zrobienia, tylko trzeba chcieć. Więcej należy oczekiwać od inicjatorów i organizatorów niż od potencjalnych uczestników. W Panu Tadeuszu sędzia dawał nauki według mnie do dzisiejszego dnia aktualne, że grzeczność nie jest nauką łatwą, ani małą. Warto w politycy i życiu prywatnym zachowywać się grzecznie i dbać o komfort wszystkich
— zaznacza były prezydent.
Czy sam Bronisław Komorowski weźmie udział w marszu 4 czerwca? Były prezydent nie odpowiada jednoznacznie na to pytanie.
Biorę to pod uwagę, ale byłoby mi łatwiej i przyjemniej uczestniczyć w wydarzeniu wspólnym. To wcale nie znaczy, że jeżeli nie będzie miało charakteru uroczystości w pełni ekumenicznej, to nie wezmę w nim udziału. Jestem człowiekiem prywatnym, a nie liderem partii
— podkreśla.
not. as
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/645923-spor-ws-marszu-komorowski-zdradza-co-powinien-zrobic-tusk