Prof. Czarnek zareagował na wpis posłanki Koalicji Obywatelskiej. Przypomniał jej, że zmiana systemu na taki, w którym nie ma już gimnazjów, nie oznacza likwidacji ogromnej liczby szkół.
Poseł Jan Mosiński z PiS odpowiedział na wpis Kingi Gajewskiej na Twitterze. Przypomniał jej, że za czasów rządów PO-PSL zlikwidowano ponad 1000 szkół.
Podnieśliście kobietom na wsi wiek emerytalny o 12 lat, do 67. roku życia (praca, aż do śmierci). ZLIKWIDOWALIŚCIE ponad 1000 szkół. ZLIKWIDOWALIŚCIE setki posterunków Policji. Zakupy na zeszyt były powszechne, a czasy waszych rządów miały twarz biednego dziecka
– czytamy.
W odpowiedzi na wpis Mosińskiego, posłanka Kinga Gajewska przekonywała, że PiS odpowiada za „likwidację ponad 7500 szkół”. Chodziło jej o gimnazja.
Słucham? Przecież to PiS zlikwidował ponad 7500 gimnazjów jednym głosowaniem. Ma Pan tupet
– napisał posłanka Platformy.
Reakcja ministra Czarnka
Do wpisu posłanki odniósł się szef resortu edukacji. Prof. Czarnek przypomniał, że zmiana systemu nie oznacza likwidacji placówek.
To, że ta Pani nie rozumie różnicy pomiędzy faktyczną likwidacją prawie 1800 szkół, a zmianą systemu i odejściem od szkodliwych dla dzieci gimnazjów, to jest dla wielu oczywiste. Ale dlaczego jeszcze się tym publicznie chwali?
– pytał Przemysław Czarnek.
mly/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/645552-to-trzeba-zobaczyc-prof-czarnek-odpowiada-gajewskiej