Prezes Prawa i Sprawiedliwości złożył podpis pod obywatelską inicjatywą „Chrońmy dzieci, wspierajmy rodziców”. Jednak dla opozycji fakt, że Jarosław Kaczyński podniósł tak ważny temat, jakim jest ochrona dzieci przed seksualizacją, jest powodem do drwin i ataków. Do tak niskich zagrywek uciekł się między innymi Donald Tusk, pisząc na Twitterze o „mdłościach”.
„Chrońmy dzieci, wspierajmy rodziców”
W Polsce dzieci powinny być chronione najbardziej; chodzi o to, by dzieci nie były poddawane praktykom, które są dla nich szkodliwe - mówił szef PiS Jarosław Kaczyński, który poinformował, że podpisał się pod obywatelską inicjatywą „Chrońmy dzieci”.
Chodzi o to, by dzieci - w tym wypadku wyraźnie chodzi o dzieci - nie były poddawane praktykom, które z całą pewnością są dla nich szkodliwe i które mogą prowadzić do daleko idących zmian psychicznych, do różnego rodzaju trudności, w tym czasie kiedy będą już starsze, a nawet już w okresie dorosłości
— mówił szef PiS.
Jak dodał, chodzi o seksualizację dzieci.
I to nawet dzieci już bardzo małych, w wieku przedszkolnym. Otóż tego rodzaju praktyki w Polsce mają w tej chwili miejsce, oczywiście nie wszędzie, ale nie ma takiej bardzo wyraźnej bariery prawnej, która by prowadziła do tego, że tego rodzaju przedsięwzięcia byłyby po prostu zatrzymywane, uniemożliwiane
— stwierdził prezes Kaczyński.
CZYTAJ TAKŻE:
Drwiny opozycji
Jednak opozycja, na czele z Donaldem Tuskiem, nawet tak ważną sprawę jak bezpieczeństwo najmłodszych wykorzystała do swoich politycznych gierek.
Prezes Kaczyński postanowił zająć się - tuż przed wyborami - sprawą „seksualizacji dzieci”. Mdłości
— oświadczył Donald Tusk.
Na wpis szefa PO odpowiedział m.in. wicemarszałek Senatu Marek Pęk.
Wiedzieliśmy, że wychowanie dzieci to według Pana udręka. Dziś dowiadujemy się, że ochrona dzieci przed zagrożeniami wywołuje u Pana mdłości. Coś z Panem jest nie tak…
— wskazał senator.
Z kolei Borys Budka stwierdził, że opozycja „zatrzyma ten obłęd”.
Najpierw zgotował piekło kobietom. Teraz zabiera się za nasze dzieci. W październiku zatrzymamy ten obłęd!
Specjalista od gadek o zmianie płci o 17:00, „ekspert” od wychowywania dzieci, Jaroslaw Kaczyński, szuka tematu na kampanię. Zajmie się seksualizacją dzieci. Może zacząć od ankiet posła @JacekKurzepa z pytaniami o życie seksualne 13-14 latków
— napisała Katarzyna Lubnauer.
Jarku, łapy precz od naszych dzieci
— napisał Roman Giertych.
W kampanii wyborczej po 8 latach rządów PiS, Kaczyński stwierdził, że nie może poradzić sobie z seksualizacją dzieci w przedszkolach. Panie Kaczyński zostaw dzieci w spokoju
— napisał Dariusz Joński.
wkt/PAP/TT
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/645193-wstyd-tusk-i-opozycja-graja-bezpieczenstwem-dzieci