Włodzimierz Czarzasty, współprzewodniczący Nowej Lewicy, na antenie Polsat News między innymi krytycznie odnosił się do… obniżki ceny paliwa przez Orlen o 8 groszy na litrze na majówkę. Przyznaje też, że lewica w przeszłości popełniała błędy, dlatego obecnie nie rządzi.
Wszystko pod publikę. Przypomnę, bo może państwo nie pamiętacie. Będziecie uprzywilejowani na poziomie 12 gr albo 8 gr, przez trzy dni. Księża na przykład, są uprzywilejowani na stacjach Orlenu bez przerwy
— mówił Czarzasty.
To mnie denerwuje, dlatego że księża nie płacą cła, dostają gospodarstwa, ziemię za darmo, jak kupują nieruchomości dostają 90 proc. upustu, potem tym handlują, nie płacą podatków, tylko ryczałty 148 złotych kwartalnie wikary. (…) Nigdy nie byłem przeciwko wierze, ale na Boga, jestem za równością wszystkich grup wobec prawa. Dlaczego ksiądz ma płacić mniej na stacjach Orlenu
— dodał.
„W tej chwili jest nowy rozdział”
Czarzasty odpowiedział na uwagę, że gdy lewica rządziła w Polsce i miała swojego prezydenta, nie zmieniła prawa w tych kwestiach.
Jakby lewica była mądra we wszystkich sprawach, to rządziłaby nadal. To, co schrzaniliśmy, to wiemy. Za to przeprosiliśmy, w tej chwili jest nowy rozdział
— mówił.
Włodzimierz Czarzasty podjął w programie wątki antyklerykalne, jednak gdy został zapytany o konkretne działania w tych kwestiach za czasów rządów lewicy, musiał uderzyć się w piersi.
tkwl/polsatnews.pl
CZYTAJ TAKŻE: Niezwykła szczerość! Czarzasty: Nie wierzcie politykom, którzy mówią, że jak wygramy to benzyna będzie po 4,20 następnego dnia
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/644575-czarzasty-bije-sie-w-piersi-to-co-schrzanilismy-to-wiemy