To sądy rozstrzygają sprawy karne, a nie redakcja TVN24 – oświadczyła Prokuratura Krajowa odnosząc się do reportażu „Państwo Ziobry” o procesie w sprawie śmierci ojca ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry.
W reportażu z cyklu „Czarno na białym” stacja przedstawiła sprawę śmierci ojca polityka, dwukrotnie umarzaną przez prokuraturę, a ponownie podjętą za rządów PiS.
Kwestie karne rozstrzygają w Polsce niezależne i niezawisłe sądy, a nie redakcja TVN24, która swoimi reportażami chce pozbawić rodzinę zmarłego Jerzego Ziobro, ojca prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobro, tych samych praw procesowych, które mają wszyscy obywatele
— oświadczyła PK w komunikacie opublikowanym we wtorek.
Dodała, że „lekarka, którą telewizja w najnowszym reportażu pt. ‘Państwo Ziobry’ kreuje na ofiarę rzekomych działań Zbigniewa Ziobro, została oskarżona m.in. o sfałszowanie dokumentacji medycznej Jerzego Ziobro”.
PK zaznaczyła, że jak ustalono w śledztwie, lekarka dopuściła się sfałszowania dokumentów medycznych odnoszących się m.in. do badania EKG, „co miało istotne znaczenie z punktu widzenia oceny stanu pacjenta”, a fałszerstwo potwierdzili biegli z zakresu badań autentyczności dokumentów. Ustalenia te dwukrotnie potwierdzał sąd – w lutym 2019 i w styczniu br.
Redakcja wprawdzie wspomniała w reportażu o uznaniu winy lekarki, to jednak nie poinformowała, że działanie prokuratorów w tej sprawie wynikało z opinii biegłych, którzy stwierdzili niezgodności w dokumentacji medycznej
— zaważyła PK.
„Reportaże telewizji TVN24 stanowią nieuprawnioną próbę wpłynięcia na sądy”
Prokuratura odniosła się także do zarzutów zawyżenia kosztów opinii i wyłudzenia 370 tys. zł postawionych Czesławowi Ch. – biegłemu, który wydawał opinię w sprawie śmierci ojca Ziobry. PK podkreśliła, że zasadność zarzutu wyłudzenia 370 tys. zł w związku z zawyżeniem wydania opinii potwierdził w 2017 r. Sąd Rejonowy dla Krakowa Nowej Huty.
Zeznania świadków i dokumenty jednoznacznie wskazują, że podejrzany – kierując zespołem sądowych biegłych - wypełniał w ich imieniu, ale bez ich wiedzy, rachunki i karty pracy. Zawyżał czas i nakład pracy biegłych, aby wyłudzić większe wynagrodzenie za opinię
— stwierdziła PK.
Przypomniała, że w sprawie wypowiadał się też Sąd Najwyższy, który uwzględnił kasację ówczesnego prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta i „uznał błędy popełnione przez prokuraturę i sądy, co umożliwiło kontynuację niesłusznie umorzonego postępowania”.
W ocenie Prokuratury Krajowej reportaże telewizji TVN24 stanowią nieuprawnioną próbę wpłynięcia na sądy, które będą rozpoznawać apelację lekarki oskarżonej o sfałszowanie dokumentacji medycznej oraz apelację w sprawie lekarzy oskarżonych o błąd medyczny, w wyniku którego doszło do śmierci Jerzego Ziobro
— czytamy.
tkwl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/644163-pk-tvn24-kreuje-na-ofiare-lekarke-oskarzona-o-falszerstwo