Rok po przyjęciu Ustawy o Obronie Ojczyzny, w czasie wciąż trwającej, krwawej wojny na Ukrainie, w okresie potężnych turbulencji o wymiarze światowym, przypominających okres lat 30. ubiegłego stulecia, trzeba stwierdzić: tym razem zdołaliśmy uciec spod gilotyny. My, Polacy, i nasze państwo.
Zdołaliśmy przełamać niemoc i brak sprawczości państwowej, wpisane w konstrukcję ustrojową wdrożoną przy okrągłym stole, i później zażarcie bronioną, choć jej anachroniczność była już oczywista dla wszystkich. I co ważne, zrobiliśmy to stosunkowo wcześnie. Uniknęliśmy więc błędu ruchu naprawy państwa z końca XVIII wieku, który swoją kulminację miał zbyt późno. Albo zbyt wcześnie, według innych interpretacji. W okres gwałtownym zmian i narastania zagrożeń weszliśmy z państwem wciąż niedoskonałym, ale jednak już trochę ogarniętym. Zatkanie największych dziur w systemie podatkowym pozwoliło na podjęcie zbrojeń i rozbudowy armii (które nie miałyby szans powodzenia także bez przełamania systemowych blokad). Zatrzymanie prywatyzacji umożliwiło ofensywę gospodarczą w sferze infrastruktury i logistyki. Wyrwanie się z relacji feudalnej z Niemcami oznaczało z kolei szansę na podmiotową, samodzielną politykę zagraniczną w czasie tak zmiennym i kluczowym.
Można długo wyliczać. Istotą sprawy jest jednak zapobieżenie katastrofie, która groziłaby nam, gdyby Polacy nie zmienili władzy w 2015-ym roku. Państwo prowadzone w stylu Platformy Obywatelskiej - bierne, zależne os sił zewnętrznych, sterroryzowane przez zagubiony intelektualnie establishment, także, niestety, niemądre, ślepo przywiązane do przebrzmiałych dogmatów - nie mogłoby być aktorem wielkiej gry, która toczy się na naszych oczach. Byłoby raczej łupem, i to bardzo łatwym.
Bóg nas strzegł. Ale i sami sobie pomogliśmy.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/644142-gdyby-nie-zmiana-w-2015-ym-roku-polska-bylaby-dzis-lupem
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.