Na wtorkowym posiedzeniu Rady Ministrów omawiane były dwa projekty ustaw: o ułatwieniach dot. inwestycji w zakresie biogazowni rolniczych oraz o Funduszu Ochrony Rolnictwa - poinformował wiceminister rolnictwa Rafał Romanowski.
Rząd zagwarantuje rolnikom rekompensaty?
Jak przekazał we wtorek Romanowski, rząd chce wprowadzić mechanizm gwarantujący producentom rolnym wypłatę rekompensat w przypadku utraty przychodów ze sprzedaży produktów rolnych firmom prowadzącym m.in. skup, przechowywanie czy przetwarzanie produktów rolnych, które stały się niewypłacalne. Rekompensaty będą wypłacane z Funduszu Ochrony Rolnictwa.
Rada Ministrów zajmowała się także projektem ustawy o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie biogazowni rolniczych, a także ich funkcjonowaniu. Chodzi o zwiększenie liczby odpornych na zmienne uwarunkowania meteorologiczne i czynniki zewnętrzne instalacji odnawialnych źródeł energii (OZE) w polskim miksie energetycznym. Jest to najbardziej efektywne źródło energii. Biogazownie rolnicze będą wykorzystywały lokalnie powstającą biomasę do wytwarzania w przyjazny środowisku sposób energii elektrycznej, ciepła, biogazu rolniczego lub biometanu z biogazu rolniczego
— tłumaczył Rafał Romanowski
Obie ustawy będą podpisane w trybue obiegowym
Jak wyjaśnił rzecznik rządu Piotr Miller, obie ustawy były omawiane na wtorkowym posiedzeniu rządu i zostaną podpisane w trybie obiegowym. Według wiceministra Romanowskiego mają one trafić do Sejmu i będą procedowane 9 maja br. podczas dodatkowego posiedzenia parlamentu, który zajmie się pakietem pomocowym dla rolników.
Romanowski poinformował też o rozmowach, jakie odbywają się na posiedzeniu unijnych ministrów rolnictwa Agrifish w Luksemburgu. Chodzi o import produktów z Ukrainy i pomocy UE dla rolników krajów „przygranicznych”. Zdaniem wiceszefa MRiRW proponowana przez KE pomoc w wysokości 100 mln euro jest niewystarczająca.
Te dwa projekty ustaw, które zostały dzisiaj przedyskutowane na poziomie Rady Ministrów, będą dalej procedowane. Być może pojawią się jakieś dodatkowe rzeczy, jeżeli chodzi o obrady Agrifish w Luksemburgu; być może ta dyskusja, która będzie dziś prowadzona z panem komisarzem (UE ds. handlu Valdisem Dombrovskisem) też wniesie nowe rzeczy, które powinny być elementem zmian ustawowych
— powiedział Romanowski.
Wiceminister nawiązał także do pomocy, jaką ma zamiar udzielić polski rząd rolnikom poszkodowanym przez nadmierny import produktów z Ukrainy. Chodzi o dopłaty dla producentów pszenicy i kukurydzy oraz wyższe dopłaty do paliwa rolniczego i do nawozów - wyliczał Romanowski. Dodał, że propozycje są w trakcie notyfikacji.
Jakie ustawy rolne znajdą się wkrótce w Sejmie?
Kolejna pomoc dotyczy także producentów zbóż, ale nie tylko kukurydzy i pszenicy. To wsparcie będzie realizowane od 15 kwietnia do 15 czerwca br. Natomiast program dopłaty do nawozów będzie realizowany na podstawie posiadanych faktur na zakup nawozów w terminie od 16 maja do 30 marca 2023 r. Wiceszef MRiRW dodał, że pomoc będzie przysługiwała gospodarstwom do 300 ha.
Dopytywany na konferencji po posiedzeniu rządu przez dziennikarzy, jakie ustawy „rolne” trafią w najbliższym czasie do prac w Sejmie, Romanowski wyjaśnił, że będą to projekty dotyczące Funduszu Ochrony Rolnictwa i budowy biogazowni, ale „być może pojawią się jeszcze dodatkowe projekty, które konsumowałyby postulaty strony społecznej”, tj. strajkujących rolników w Szczecinie i na granicy.
Do Sejmu wpłynął już projekt nowelizacji ustawy o dopłatach do paliwa rolniczego.
100 mln euro na pomoc rolników? Wiceminister: Za mało
100 mln euro, które miały być przeznaczone na pomoc rolnikom z tzw. rezerwy kryzysowej UE w pięciu krajach przyfrontowych to zdecydowanie za mało - stwierdził we wtorek w Polsat News wiceminister rolnictwa Rafał Romanowski. Dodał, że koszty polskiego rolnictwa i innych krajów przylegających do Ukrainy „są zdecydowanie największe”.
We wtorek w Luksemburgu minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus ma rozmawiać z przedstawicielami Komisji Europejskiej na temat towarów rolnych z Ukrainy.
Wiceminister rolnictwa Rafał Romanowski zwrócił uwagę w Polsat News, że we wtorek podczas Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa (AGRIFISH) zostanie m.in. podniesiona „kwestia kwoty 100 mln euro, która miała być przeznaczona na pomoc rolnikom z tzw. rezerwy kryzysowej UE w pięciu krajach przyfrontowych”.
Stanowisko tych krajów jest jednoznaczne - ta kwota 100 mln euro jest zdecydowanie za mała
— powiedział wiceszef ministerstwa rolnictwa i rozwoju wsi.
Zaznaczył, że „wszystkie programy, które będą realizowane w najbliższych dniach, tygodniach, miesiącach dla polskiego rolnictwa już obejmują kwotę mniej więcej liczoną w okolicach 10 mld zł”.
Te koszty polskiego rolnictwa i krajów przyfrontowych przylegających do Ukrainy są zdecydowanie największe
— dodał wiceminister.
Zaznaczył, że podejście Komisji Europejskiej do kwestii pomocy dla rolników zmienia się.
Już daje pozwolenie, żeby dołożyć 200 proc. ze środków krajowych
— wskazał.
Przypomniał, że dotąd było to maksymalnie 100 proc. z tzw. środków krajowych, publicznych.
„Zerowy poziom realizacji unijnych zobowiązań”
Romanowski zwrócił uwagę, „na zerowy poziom realizacji” unijnych zobowiązań dotyczących m.in. korytarzy solidarnościowych.
Korytarze solidarnościowe, tzw. tranzytowe, były zobowiązaniem praktycznie podanym w marcu 2022 r.; minął od tego momentu ponad rok, więc KE w końcu musi swoje decyzje, zobowiązania realizować
— podkreślił.
Jak powiedział wiceszef MRiRW, zobowiązania logistyczne po stronie KE powinny być realizowane, „żeby tranzyt surowców żywnościowych wytwarzanych na Ukrainie mógł przebiegać bardzo sprawnie, a co najważniejsze - nie konkurował choćby z eksportem polskiego zboża w polskich portach”.
Polskie zboże „oczekiwane w różnych destynacjach świata”
Romanowski stwierdził, że nasze zboże „jest oczekiwane w różnych destynacjach świata - czy to będzie Bliski Wschód, czy to będzie Afryka Północna, Zachodnia; nie ma problemu, by to zboże zbyć”.
Pozostaje kwestia tylko i wyłącznie mobilności logistycznej poszczególnych portów
— powiedział.
Szef resortu rolnictwa Robert Telus poinformował w poniedziałek wieczorem, że piątka państw przyfrontowych postuluje włączenie kolejnych produktów na listę towarów objętych zakazem przywozu z Ukrainy. Chodzi m.in. o sok jabłkowy, mięso drobiowe czy owoce miękkie. Minister dodał, że Polska będzie też wnosiła o przedłużenie zakazu wozu towarów z Ukrainy z końca czerwca tego roku na koniec grudnia. Podkreślił, że rząd zdecydował się przeznaczyć dla rolników znajdujących się w trudnej sytuacji z powodu wojny na Ukrainie, rekordową pomoc w wysokości 10 mld zł.
aja/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/644133-romanowski-100-mln-euro-na-pomoc-dla-rolnikow-za-malo