Premier Mateusz Morawiecki odniósł się do słów Donalda Tuska wypowiedzianych podczas spotkania w Tarnobrzegu. Lider PO wspomniał o siostrze szefa polskiego rządu.
Przemawiając do swoich zwolenników, Tusk komentował doniesienia o rzekomym fikcyjnym zatrudnieniu siostry premier w urzędzie miasta w Trzebnicy.
Właściwie się nie dziwię, kiedy pomyślimy, że tutaj na fikcyjnych etatach pracują najważniejsze osoby w państwie. Mateusz Morawiecki udaje, że jest premierem, więc jest na fikcyjnym etacie, decyzje zapadają gdzie indziej
– powiedział Tusk.
Reakcja premiera
Do słów lidera PO odniósł się premier Morawiecki. Szef rządu nazwał Tuska „jednym z największych hejterów w polskiej polityce”. Przypomniał też polityczny transfer byłego premiera do struktur europejskich.
Jak kampania opozycji idzie słabo, to jeden z największych hejterów w polskiej polityce, dla którego funkcja premiera polskiego rządu okazała się tak trudna, że porzucił ją dla wysoko opłacanej posady w Brukseli, zaczyna dowcipkować na temat mojej rodziny i mnie
– czytamy.
Premier zapewnił, że nie ma czasu na takie zachowanie, jak Tusk i przypomniał o problemach z prawem ludzi związanych z obecnym liderem PO.
Ja nie będę dowcipkował, bo mam na głowie realne problemy do rozwiązywania. Zwrócę tylko uwagę, że całkiem sporo współpracowników z rządu Donalda Tuska, ma poważne problemy z prawem i ciążą na nich zarzuty korupcji. To jest rzeczywista ocena jego „sprawczości”…
– napisał Mateusz Morawiecki.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/643994-premier-odpowiada-tuskowi-jeden-z-najwiekszych-hejterow