Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który jest - delikatnie mówiąc - średnio przychylny naszemu krajowi, uznał te racje, które podnosiliśmy w pismach procesowych skierowanych do TSUE i KE - powiedział w Słupsku rzecznik rządu Piotr Müller, komentując postanowienie TSUE o obniżeniu kary dla Polski.
TSUE przyjął argumenty Polski
W wydanym w piątek postanowieniu wiceprezes Trybunału Sprawiedliwości UE (TSUE) obniżył kwotę okresowej kary pieniężnej nałożonej na Polskę 27 października 2021 r. z 1 mln do 500 tys. euro dziennie. Sprawa dotyczy sporu z Komisją Europejską o reformę sądownictwa.
Przyjmujemy z zadowoleniem decyzję TSUE o obniżeniu dziennej stawki kar, które są do tej pory naliczane. Oczywiście uważamy, że te kary w ogóle nie powinny być naliczane. Tu mamy różnice zdań z TSUE. Natomiast trzeba przyznać, że nawet TSUE, który jest - delikatnie mówiąc - średnio przychylny naszemu krajowi, uznał te racje, które podnosiliśmy w pismach procesowych skierowanych do TSUE i KE. Przyjął argumenty, że pewne modyfikacje w krajowym porządku prawnym wystarczyły do tego, by częściowo te rzeczy zmienić
— powiedział w sobotę na konferencji prasowej w Słupsku rzecznik prasowy rządu Piotr Müller.
Skarga i kara pieniężna. O co chodziło?
W 2021 r. KE wniosła do TSUE skargę przeciwko Polsce o stwierdzenie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego, mającą na celu stwierdzenie, że określone zmiany w organizacji wymiaru sprawiedliwości w Polsce naruszają prawo unijne. Jak twierdziła KE, zmiany te wprowadziły zakaz badania przez jakikolwiek sąd krajowy spełniania wymogów Unii dotyczących niezawisłości i bezstronności sądów.
W toku trwającego postępowania Polska została zobowiązana postanowieniem wiceprezesa TSUE z 27 października 2021 r. do zapłaty na rzecz KE okresowej kary pieniężnej w wysokości miliona euro dziennie.
10 marca 2023 r. Polska wystąpiła do TSUE z wnioskiem o uchylenie lub, tytułem ewentualnym, o zmianę postanowienia o nałożeniu na nią wspomnianej okresowej kary pieniężnej. Na poparcie tego wniosku Polska podniosła, że w konsekwencji wprowadzenia zmian w prawie zastosowała się w pełni do zobowiązań ciążących na niej na mocy środków tymczasowych.
Wziąwszy pod uwagę działania podjęte przez Polskę, w tym zniesienie Izby Dyscyplinarnej SN, TSUE zdecydował o obniżeniu kwoty okresowej kary pieniężnej.
SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY: TSUE obniżył karę nałożoną na Polskę za nieistniejącą Izbę Dyscyplinarną SN. Zamiast miliona jesteśmy teraz zobowiązani płacić 500 tys. euro
olnk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/643665-muller-tsue-uznal-te-racje-ktore-podnosilismy-w-pismach