W 80. rocznicę wybuchu Powstania w getcie warszawskim, wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński przekazał prezydentowi RFN Frankowi-Walterowi Steinmeierowi pełną wersję raportu dot. polskich strat w wyniku okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej i publikację poświęconą stratom w kulturze. To nie spodobało się Krzysztofowi Luftowi, który wykorzystał sytuację do ataku.
Raport o stratach wojennych dla prezydenta Niemiec
W 80. rocznicę wybuchu Powstania w getcie warszawskim szef resortu Piotr Gliński wraz z prezydentem Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem zwiedzili wystawę „Pamięć 1943” w warszawskiej Kordegardzie. W trakcie spotkania wicepremier przekazał prezydentowi Niemiec „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej 1939-1945”.
Wręczam panu prezydentowi pełną wersję raportu dotyczącego polskich strat w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II WŚ w języku angielskim. To dla nas z wielu powodów rzecz bardzo ważna. Liczymy na podjęcie dialogu z RFN na ten temat
— podkreślił wicepremier Gliński.
CZYTAJ TAKŻE:
Absurdalne teorie Lufta
Fakt wręczenia raportu o polskich stratach prezydentowi Niemiec nie spodobał się Krzysztofowi Luftowi.
Panie @PiotrGlinski, czy prezydent Izraela też przekazał Panu wczoraj fakturę wraz z wykazem nieruchomości, przejętych przez Polskę po kilkuset tysiącach wymordowanych mieszkańców getta i paru milionach Żydów z innych polskich miast i wiosek? Bo jakoś nie zauważyłem
— napisał na Twitterze Luft.
Internauci komentują
Z pomocą Lufotwi pospieszyli użytkownicy Twittera, którzy wskazali, w jak bardzo dużym jest błędzie.
Ależ przez tego człowieka przemawiają kompleksy. Zamiast mordercy gani ofiarę. Niedobrze mi się robi kiedy czytam takie serwilistyczne wobec obcych wpisy. Mienie bezdziedziczne, bo o nim pisze, stanowi własność Skarbu Państwa, ponieważ zmarli byli obywatelami Polski, a takie zasady dziedziczenia obowiązywały przed wojną i dzisiaj. Państwo Izrael nie ma podstaw do wysuwania żadnych roszczeń do niego, bo wówczas w ogóle nie istaniało, a zatem zmarli nie mogli nawet być jego obywatelami
— napisał Sebastian Kaleta.
Luft jeszcze się nie dowiedział, że: 1. Wymordowani byli polskimi obywatelami. 2. Nie mieli nic wspólnego z państwem Izrael, bo go nie było. 3. Co za nieuk…
Stan polskiego inteligenta - państwo Izrael nie jest prawnym legalnym spadkobiercą obywateli Polskich II RP- nie ma takich podstaw prawnych by miało tytuł do ubiegania się o jakiekolwiek mienie bezspadkowe po ofiarach Holocaustu- zgodnie z prawem przechodzi na gminę miejsca zam.
A Pan Panie Pośle zdaje sobie sprawę z tego, że właściciele tych nieruchomości byli obywatelami Polski, a nie Izraela, a w całym cywilizowanym świecie nieruchomości bezspadkowe przechodzą na skarb państwa lub samorząd, czy tak nie ten teges?
A jakie prawo ma Izrael do mienia wymordowanych przez Niemców polskich obywateli narodowości żydowskiej?
Powiedz, że nie znasz historii nie mówiąc, że nie znasz historii. Państwo A wystawia fakturę państwu B za śmierć obywateli państwa B spowodowaną przez państwo C… Potrójny Axel z telemarkiem.
Panie Luft, fakturę za „kilkuset tysiącach wymordowanych mieszkańców getta i paru milionach Żydów z innych polskich miast i wiosek” Izrael już wystawił Niemcom. I Niemcy to już uregulowali. Rzecznikiem czyich interesów Pan jesteś? Bo polskich na pewno nie!
wkt/TT/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/643444-co-za-wstydluft-pyta-o-faktury-od-izraela-za-straty-wojenne