Gościem programu „Kropka nad i” (TVN24) była prof. Barbara Engelking, kierownik Centrum Badań nad Zagładą Żydów Instytutu Filozofii i Socjologii PAN. Niestety, w programie padło wiele skandalicznych pomówień wobec Polaków, przede wszystkim dotyczących rzekomo powszechnego szmalcownictwa w czasie II wojny światowej.
Barbara Engelking stwierdziła, że to wcale nie jest tak, iż Żydzi znajdujący się poza gettem w Warszawie przeżyli, bo pomagali im Polacy. W jej wersji było wręcz przeciwni - Żydzi po aryjskiej stronie mogli przeżyć dzięki swojej odwadze, a ich ukrywanie się utrudniali polscy szmalcownicy.
W fałszywej propagandzie może tak wygląda [że Polacy pomagali ukrywać się Żydom - przyp. red.]. W rzeczywistości Żydzi tak jak Ci Żydzi w getcie wykazywali się niesamowitą odwagą. (…) Tworzyli sieci pomocowe. Naprawdę byli w dużym stopniu samowystarczalni, a byliby w dużo większym, gdyby nie szmalcownicy
— podkreśliła.
„Z aryjskiej strony była niechęć”
Szmalcownicy najczęściej zaczepiali ludzi w ulicy. Już przy wychodzeniu z getta były całe szajki, które zaczepiały ludzi. (…) Ukrywając się, trzeba było naprawdę się ukrywać, udawać kogoś innego, mieć determinację. (…) Z aryjskiej strony była niechęć, na bazie tej niechęci byli szmalcownicy. Nie było atmosfery, która sprzyjałaby ukrywaniu się Żydów
— stwierdziła.
Engelking tak bardzo uderzała w Polaków, że być może dotknęło to nawet prowadzącą program red. Monikę Olejnik, bo kilka razy w programie użyła argumentów broniących Polaków. Jednym z nich był ten, że Polska była jedynym krajem w Europie, gdzie za ukrywanie Żydów Niemcy karali śmiercią.
To nie był jedyny kraj i też nie była to zawsze taka kara. Były najróżniejsze gradacje kar
— zareagowała na słowa Olejnik prof. Engelking.
Ludzie, którzy zdecydowali się pomagać Żydom to byli naprawdę bohaterowie i było ich naprawdę niewielu
— podkreśliła.
„Żydzi się nieprawdopodobnie rozczarowali co do Polaków”
Engleking uderzała dalej w Polaków za rzekomo powszechne szmalcownictwo.
Żydzi się nieprawdopodobnie rozczarowali co do Polaków w czasie wojny. Żydzi wiedzieli, czego się spodziewać od Niemców, a relacja z Polakami była dużo bardziej złożona. Polacy mieli potencjał, żeby stać się sojusznikami Żydów i Żydzi mieli nadzieję, że będą się inaczej zachowywać i nie będzie tak powszechnego szmalcownictwa. To rozczarowanie wydaje mi się, że odgrywa rolę. Polacy po prostu zawiedli
— powiedziała.
Kierownik Centrum Badań nad Zagładą Żydów Instytutu Filozofii i Socjologii PAN rysowała obraz tego, jak Polacy wedle jej wiedzy zachowywali się wobec Powstania w Getcie Warszawskim.
Niektórzy przychodzili się gapić po prostu, komentarze były najróżniejsze. Najczęstsze były komentarze: „Żydki się palą”
— mówiła.
Byli tacy dla których była to niewyobrażalna tragedia, nie można o nich zapominać
— wtrąciła Olejnik.
Ale ich było niewielu, a atmosfera ulicy była inna
— powiedziała.
Engelking wyraziła szacunek dla prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego za to, że przeprosił za współudział Polaków w mordzie Żydów w Jedwabnem. Warto przypomnieć, że Polacy zostali zmuszeni do udziału w tej zbrodni przez Niemców.
To było niezwykłe i wielki, wielki szacunek do prezydenta Kwaśniewskiego za to czuje. Polska weszła na tę drogę, a potem się zatrzymała i stoi, ale być może znowu zrobi krok do przodu
— mówiła.
Engelking wyraziła opinię, że Polacy fałszują historię.
Tak, oczywiście że fałszujemy historię na wiele rozmaitych sposobów
— powiedziała. Podając przykład tego rzekomego fałszowania wskazała na… jedno z dzisiejszych wystąpień przed Pomnikiem Bohaterów Getta w Warszawie, w którym to wystąpieniu przypomniano o polskich Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. Według Engelking nie powinno się o nich wspominać przy okazji wystąpienia dotyczącego 80. rocznicy wybuchu Powstania w Getcie Warszawskim.
Byli sprawiedliwi, którym należy się cześć i szacunek, których jak powtarzam, było bardzo niewielu
— zaznaczyła i przestrzegła, by nie robić wrażenia, że wszyscy Polacy pomagali Żydom.
Monika Olejnik zapytała, czy Kościół także jest winny za antysemityzm.
Niestety tak i czekam niecierpliwie na rozliczenie Kościoła. Z wielką ciekawością obserwuję proces, który rozpoczął się w Polsce
— powiedziała.
To bardzo przykre, że wystąpienie medialne prof. Barbary Engelking, które w założeniu zapewne miało być poświęcone upamiętnieniu 80. rocznicy wybuchu Powstania w Getcie Warszawskim, w praktyce zamieniło się w wysyp pomówień pod adresem Polaków. Niewiele w programie było miejsca na wspominanie o tym, kto naprawdę odpowiada za cierpienia Żydów podczas II wojny światowej, czyli o Niemcach.
tkwl/TVN24
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/643314-skandal-engelking-szmalcownictwo-polakow-bylo-powszechne