Każdy odpowiedzialny rząd musiałby podjąć taką decyzję, żeby chronić swoich producentów, swoich rolników i swój rynek - powiedział w Studiu PAP poseł PiS Radosław Fogiel, odnosząc się do wprowadzenia przez Polskę zakazu importu towarów spożywczych z Ukrainy.
Rzecznik rządu Piotr Müller w niedzielę w rozmowie z PAP powiedział, że Polska jest w kontakcie z KE w związku z decyzją rządu o zakazie importu, w tym tranzytu, towarów rolno-spożywczych z Ukrainy.
Decyzja ta jest możliwa ze względu na klauzulę dotyczącą bezpieczeństwa
— podkreślił Müller.
Nowy spór z UE?
Wcześniej rzeczniczka Komisji Europejskiej ds. gospodarczych Arianna Podesta powiedziała, że „polityka handlowa należy do wyłącznych kompetencji UE, a zatem działania jednostronne są niedopuszczalne”.
Fogiel w Studiu PAP pytany był o to, czy podjęcie decyzji o zakazie importu z Ukrainy bez porozumienia z KE nie jest „otwarciem nowego frontu” na linii Warszawa-Bruksela stwierdził, że „nie jest to w ogóle otwarcie żadnego frontu”.
To są działania podjęte nie przeciwko komukolwiek, też trzeba jasno podkreślić, to nie są działania w kontrze do Ukrainy. Ukraina ma nasze wsparcie i zdajemy sobie sprawę, jak ważne jest, żeby wygrała wojnę. Ale to są działania, które każdy odpowiedzialny rząd musiałby podjąć, żeby chronić swoich producentów, swoich rolników i swój rynek
— powiedział.
Szef sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych zaznaczył, że w jego ocenie prawodawstwo unijne daje możliwość krajom członkowskim podjęcia takich decyzji w kilku sytuacjach, „między innymi związanych z bezpieczeństwem”.
Liczę, że Komisja Europejska zamiast szukać powodów do otwarcia nowego frontu, a źli ludzie mogliby oskarżyć Komisję, że próbuje wzmagać kryzys w Polsce, licząc, że niespecjalnie lubiany przez nią rząd sobie z nimi nie poradzi i bardziej przychylny komisarzom (rząd) obejmie władzę na jesieni. Oczywiście nie, nie podejrzewam Komisji o takie wyrachowane działania
— oświadczył.
„Silne podstawy traktatowe”
Fogiel zaznaczył, że ma nadzieję, iż decyzja Polski będzie impulsem do tego, aby „Komisja stanęła wspólnie w interesie krajów członkowskich”. Dodał, że nie chodzi jedynie o Polskę, ale w podobnej sytuacji są m.in.: Rumunia, Bułgaria, Słowacja czy Węgry.
Na pytanie, czy rząd nie boi się niekorzystnego dla polski wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie zakazu importu i tranzytu towarów rolno-spożywczych z Ukrainy, Fogiel stwierdził, że Polska ma silne podstawy traktatowe do takiego działania.
O tym mówi rzecznik rządu Piotr Muller, że możemy podjąć takie decyzje i będziemy tych decyzji bronić, jeżeli będzie trzeba. Ja mam nadzieję, że Komisja, tak jak mówiłem, zrozumie sytuację i nie będzie wykorzystywać tego do wojen z krajami członkowskimi, tylko naprawdę przyjmie, że jej rolą jest wsparcie krajów członkowskich
— powiedział.
W sobotę minister rozwoju i technologii Waldemar Buda podpisał rozporządzenie ws. zakazu przywozu z Ukrainy produktów rolnych, zakładające, że do 30 czerwca br. obowiązuje zakaz przywozu z Ukrainy m.in. zboża, cukru, jaj. Rozporządzenie - opublikowane w sobotę w Dzienniku Ustaw - weszło w życie z dniem ogłoszenia.
Zgodnie z załącznikiem do rozporządzenia, zakaz przywożenia z Ukrainy do Polski produktów rolnych dotyczy: zboża, cukru, suszu paszowego, nasion, chmielu, lnu i konopi, owoców i warzyw, produktów z przetworzonych owoców i warzyw, wina, wołowiny i cielęciny, mleka i przetworów mlecznych, wieprzowiny, baraniny i koziny, jaj, mięsa drobiowego, alkoholu etylowego pochodzenia rolniczego, produktów pszczelich oraz pozostałych produktów.
Po decyzji Polski również Węgry tymczasowo zablokowały import ukraińskiego zboża, nasion roślin oleistych i niektórych innych produktów rolnych, aby chronić swój rynek wewnętrzny — poinformował w sobotę węgierski minister rolnictwa Istvan Nagy.
CZYTAJ TEŻ:
pn/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/642901-fogiel-o-zbozu-kazdy-odpowiedzialny-rzad-chroni-swoj-rynek
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.