Portal wPolityce.pl poznał treść pisma sędziego Jarosława Wyrembaka z Trybunału Konstytucyjnego, które jest odpowiedzią na prowokacyjny list buntowników do Prezes TK Julii Przyłębskiej, w którym kolejny raz podważyli status prezesa Trybunału. Sędzia Wyrembak w mocnych słowach skomentował próby zdestabilizowania najważniejszego polskiego sądu. Z wymiany korespondencji wyłania się jednak szansa na pozytywne rozwiązanie sporu wokół sprawy nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Obie grupy sędziów deklarują, że przystąpią do rozpatrywania sprawy o sygnaturze Kp 1/23, która zainicjowana została przez prezydenta.
Sędzia prof. Krystyna Pawłowicz ujawniła dziś kolejny list „buntowników” do prezes Julii Przyłębskiej.
Zamiast życzeń świątecznych otrzymałam, do wiadomości, od 5-ciu zbuntowanych kolegów-sędziów TK, nie szanujących decyzji większości, takie pismo…Kolejny akt uzurpacji
— napisała sędzia Pawłowicz na Twitterze.
Sędziowie Jakub Stelina, Wojciech Sych, Zbigniew Jędrzejewski, Andrzej Zielonacki i Mariusz Muszyński ( wśród podpisanych nie ma Bogdana Święczkowskiego) ponownie podważają status Prezes TK. Przekonują, że sędzia Julia Przyłębska jedynie „kieruje” pracami Trybunału. Ich zdaniem obecna Prezes TK nie może wyznaczać narad oraz wskazywać sędziego prawodawcy do danej sprawy. Domagają się także zwołania Zgromadzenia Ogólnego Sędziów TK, które miałoby wyłonić kandydatów na Prezesa TK. „Buntownicy” zapomnieli, że ta sprawa została już rozwiązana i Trybunał takiego Zgromadzenia i w tym celu, nie zwoła:
CZYTAJ TAKŻE:NASZ NEWS. Znamy treść protokołu ze Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Wygrało dobro obywateli!
Jedyny pozytywny fragment pisma, to słowa dotyczące sprawy nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, która trafiła do TK. „Buntownicy” zapewniają, że zajęcie się tą sprawą jest ich obowiązkiem.
Odpowiedź sędziego Wyrembaka
Swoją odpowiedź na list pięciu sędziów przygotował sędzia Jarosław Wyrembak, znany ze swojej odpowiedzialności za prawidłowe funkcjonowanie Trybunału Konstytucyjnego. Portalowi wPolityce.pl przekazano jego treść.
Pismo pięciu Sędziów Trybunału Konstytucyjnego z dnia 5 kwietnia br. (…) odczytuję jako kolejny wyraz całkowitego ignorowania skutecznie podjętej uchwały Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału Konstytucyjnego w sprawie braku wszelkich podstaw faktycznych i prawnych do zwoływania Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału w sprawie wyłonienia kandydatów na stanowisko Prezesa Trybunału
— czytamy w piśmie sędziego Wyrembaka.
Moim zdaniem, wpisuje się ono w ciąg destrukcyjnych działań poważnie zagrażających bezpieczeństwu Państwa Polskiego i polskiej racji stanu. W moim przekonaniu, będzie ponownie wykorzystywane z wielkim zaangażowaniem przez różne środowiska – także dziennikarskie – zainteresowane kreowaniem wizji paraliżu oraz destrukcji państwa i jego kluczowych instytucji, a także: ciągłym podważaniem prawnej legitymacji ich działania
— pisze sędzia Wyrembak.
Wojna hybrydowa?
Sędzia Wyrembak porusza niezwykle istotną kwestię dotyczącą próby zanarchizowania TK. To może służyć tym, którzy chcą osłabić polskie państwo i to w momencie bezpośredniego zagrożenia agresją rosyjską. Taktyka na rozbijanie legalnie działających organów i podważanie statusu ich legalnych władz, ma znamiona swoistej wojny hybrydowej.
Warto zauważyć, że podobna strategia jest realizowana przez różne osoby i podmioty z wykorzystaniem różnych pretekstów, wątpliwych narracji i fałszywych pomówień nie tylko wobec Trybunału Konstytucyjnego – i legalnie urzędującej Prezes Trybunału, ale także wobec innych instytucji oraz organów Państwa Polskiego; być może jako instrument zajadłej walki politycznej przed zbliżającymi się wyborami; być może także z inspiracji środowisk i państw podejmujących działania wrogie wobec Rzeczypospolitej Polskiej
— czytamy w piśmie sędziego.
Ze zdziwieniem przyjmuję fakt, że sygnatariusze pisma zdają się nie dostrzegać wskazanych zagrożeń – i metod oraz sposobów rozgrywania i wykorzystywania podobnych pism przez siły wrogie polskiej racji stanu; zwłaszcza, że treść pism dotyczących spraw Trybunału, pojawia się z dużą regularnością w niektórych (zwykle tych samych) mediach, jako pochodząca od „anonimowych informatorów”, jeszcze zanim mają możliwość zapoznania się z nią pozostali Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego
— podkreśla sędzia TK.
Interesy polityczne?
Sędzia Jarosław Wyrembak odpowiada też na nachalne sugestie z pisma pięciu sędziów, z których wynikać ma rzekomo, iż osoba I Prezes TK mogłaby działać według motywów politycznych.
Według mojej oceny, prawnie niedopuszczalne jest wyraźne insynuowanie przez sygnatariuszy pisma, że jakieś „interesy polityczne” wyznaczają Trybunałowi Konstytucyjnemu „ramy postępowania i orzekania”. Pomijam już fakt, że wskazana insynuacja może też stanowić rodzaj pomówienia wymierzonego i w Prezes Trybunału Konstytucyjnego, i w pozostałych Sędziów Trybunału. Dość groteskowo brzmi też zawarty w piśmie „ponowny apel o niezwłoczne zwołanie” Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału w sprawie wyłonienia kandydatów na stanowisko Prezesa Trybunału, gdyż nikt z sygnatariuszy pisma nie wziął udziału Zgromadzeniu Ogólnym Sędziów TK, które na skutek podobnego pisma zostało zwołane przez Prezes Trybunału kilka tygodni temu
— zauważa sędzia Wyrembak.
Wkrótce koniec konfliktu?
Wierny prawu sędzia Jarosław Wyrembak, w konkluzji swojego pisma wyraża nadzieję, że obie grupy sędziów będą spokojnie pracowały nad sprawą dotyczącą nowelizacji ustawy o SN, która ma pomóc, zdaniem rządu, w odblokowaniu środków z KPO. Sędzia apeluje o apolityczność i niewykorzystywanie tej pilnej sprawy do sporów politycznych.
Wyrażam nadzieję, że sprawa rozpatrywana pod sygnaturą Kp 1/23, zainicjowana wnioskiem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, nie będzie wykorzystywana jako rodzaj taranu służącego do narzucania Trybunałowi Konstytucyjnemu, oraz jego organom, poglądów i woli pięciu Sędziów Trybunału. Wyrażam nadzieję, że sygnatariusze listu pozostawią Trybunałowi Konstytucyjnemu i jego organom rozstrzygnięcia do nich należące – że uszanują uchwały Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału i szybko powrócą do wypełniania wszystkich obowiązków wynikających ze statusu Sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Mam jednak świadomość, że to trudna nadzieja, jeżeli zważyć na okoliczności złożenia listu – akurat w pierwszym dniu przeżywania przez Polaków Triduum Paschalnego
— tak kończy swoje pismo sędzia Wyrembak.
Konflikt w Trybunale Konstytucyjnym powoli traci na swojej dynamice. Grupa buntowników wykrusza się, a strony sporu rozumieją, że sprawa nowelizacji ustawy o SN jest niezwykle ważna. Warto jednak zwrócić tu uwagę na następującą kwestię. To nie Trybunał Konstytucyjny” winny jest chaosowi związanemu z nowelizacją ustawy o SN. To nie sędziowie TK stają za konsekwentną, bezprawną i niesprawiedliwą polityką Komisji Europejskiej, która blokuje blokuje należne Polsce środki. Uderzenie w TK, próba jego destabilizacji, to jednocześnie próba uderzenia w filar państwa polskiego.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/641592-mocna-odpowiedz-sedziego-do-buntownikow-w-tk