Ukraina musi się obronić, to jest warunek i gwarancja naszego bezpieczeństwa; jeśli by się Ukraina nie obroniła, mielibyśmy granicę z Rosją, która z całą pewnością wyciągałaby swoje pazury po kolejne państwa - powiedział prezydent Andrzej Duda w Programie Trzecim Polskiego Radia.
Wizyta Zełenskiego w Polsce
W środę z wizytą w Polsce przebywał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski z małżonką - Ołeną. Ukraiński przywódca spotkał się z prezydentem Dudą i premierem Mateuszem Morawieckim. Zełenski wraz z prezydentem Dudą wygłosili też na dziedzińcu Zamku Królewskiego w Warszawie przemówienia skierowane do Polaków oraz Ukraińców mieszkających w Polsce.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Perspektywa zakończenia wojny
W czwartek gościem Programu Trzeciego Polskiego Radia był prezydent Andrzej Duda, który pytany był m.in. o to, jaki widzi perspektywy końca wojny w Ukrainie.
Myślę, że koniec tej wojny, jaki powinien być - oczywiście patrząc na to z polskiego punktu widzenia (…) - powinien być taki, jak 10-punktowy plan Wołodymyra Zełenskiego, tzn. jednym z absolutnie fundamentalnych warunków musi być opuszczenie wszystkich okupowanych ziem Ukrainy przez wojska rosyjskie, czyli powrót Ukrainy do pełnej kontroli nad jej międzynarodowo uznanymi granicami
— odpowiedział. Duda podkreślił, że chodzi o powrót do granic, w jakich Ukraina była przez agresją rosyjską w 2014 roku.
Na pytanie, czy Ukraina poradzi sobie w realizacji tego planu bez międzynarodowego wsparcia i bez presji na to, by to były granice sprzed 2014 roku.
Prawda jest taka, że dziś bez tego międzynarodowego wsparcia, zwłaszcza w kwestii dostarczania uzbrojenia, Ukraina nie będzie świetnie uzbrojona. To jest jedyny tka naprawdę i to fundamentalny warunek tego, by Ukraina mogła w ogóle stawić militarnie czoła Rosji, to jest faktycznie to, ze będzie otrzymywała cały czas dostawy uzbrojenia
— powiedział Andrzej Duda.
„Ukraina musi się obronić”
Jak mówił, te dostawy uzbrojenia w pierwszej kolejności zapewniają Stany Zjednoczone, na drugim miejscu jest Wielka Brytania, a na trzecim - Polska.
Czy jesteśmy z tego dumni? W sensie sąsiedzkim tak. Ale przede wszystkim jesteśmy w tym bardzo pragmatyczni, tzn. my po prostu wiemy, że Ukraina musi się obronić i to jest warunek i gwarancja naszego bezpieczeństwa
— zaznaczył prezydent.
Jeśli by się Ukraina nie obroniła, jeśli Rosja zajęłaby Ukrainę, okupowałaby Ukrainę, tak jak chciał - nie mam co do tego żadnych wątpliwości - Władimir Putin rok temu i jak planował, że będą okupowali Ukrainę, mielibyśmy granicę z Rosją, Rosję, która odniosła sukces imperialny i Rosję, która z całą pewnością dalej wyciągałaby swoje pazury po kolejne państwa
— zaznaczył.
CZYTAJ WIĘCEJ:
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/641473-ewentualna-porazka-ukrainy-prezydent-duda-ostrzega