Ruszamy z akcją informacyjną o tym, jaki jest naprawdę program Platformy Obywatelskiej; chcemy, żeby Polacy wiedzieli jaka jest różnica między PiS i PO - zapowiedzieli politycy Prawa i Sprawiedliwości. Jak podkreślił europoseł PiS Tomasz Poręba, stawka tych wyborów będzie dotyczyć wolności każdego z nas. Jako przykład wskazano stolicę. „Rafał Trzaskowski postanowił, że Warszawa będzie poligonem doświadczalnym dla radykalnych, lewicowych pomysłów” - dodał poseł Paweł Lisiecki.
Rzecznik PiS Rafał Bochenek przypomniał, że Prawo i Sprawiedliwość przeprowadziło już konferencję dotyczącą rzeczywistego programu na temat budżetu państwa i polityki społecznej w wykonaniu Platformy Obywatelskiej.
Politycy PO mówią wprost i ich eksperci, że należy podnosić podatki, stopy procentowe, co miałoby katastrofalny wpływ na wiele gospodarstw domowych, na wysokość rat kredytowych, także na funkcjonowanie firm
— ostrzegł rzecznik PiS.
Te propozycje w żaden sposób nie uzdrowiłyby sytuacji w związku z trwającą inflacją, nie tylko w Polsce, ale też w całej Europie
— mówił Bochenek.
Wolnościowa stawka wyborów
Od wielu tygodni rozmawiamy (…) z Polakami i mówimy o tym, jaka jest stawka tych wyborów. Stawka wyborów, która ma duży wymiar wolnościowy. To tak naprawdę stawka wyborów, która będzie dotyczyć wolności każdego z nas, każdego Polaka
— dodał europoseł Tomasz Poręba.
Każdy ma prawo do własnego wyboru (…). Niestety są formacje polityczne, PO i Rafał Trzaskowski, prominentny polityk Platformy, która chce, który chce tę wolność nam zabrać. Nie boję się tego słowa i nie boję się takich zdań
— powiedział.
W tym kontekście powiedział, że propozycje stowarzyszenia miast C40, do którego należy Warszawa, zabierają ludziom wolność.
Mówią jak mamy żyć, jak mamy się ubierać, ile razy mamy jeździć na wakacje, co mamy jeść. To jest też program PO, który musi być bardzo mocno i szeroko przekazany opinii publicznej i my to będziemy robić
— mówił Poręba.
Zapowiedział przy tym, że politycy PiS rozpoczną akcję informacyjną o programie PO.
Ruszamy z akcją informacyjną o tym, jaki jest naprawdę program PO (…) to propozycje, które zmierzają do tego, żeby zabrać Polkom i Polakom wolność. O tym będziemy informować w mediach i na spotkaniach. Po to, żeby Polacy wiedzieli, jaka jest różnica między PiS i PO
— dodał.
PO oprócz tego co już mówi (…) stara się również w wielu głosowaniach, chociażby w PE, przegłosowywać rzeczy, które są skrajnie antywolnościowe
— mówił, wskazując na przykład regulacji dot. zakazu rejestracji nowych samochodów spalinowych od 2035 roku.
To nie jest tak, że to się nie dzieje. Te propozycje chociażby w Warszawie bardzo mocno zaczynają się dokonywać
— stwierdził polityk.
Poligon doświadczalny dla lewicowych pomysłów
Poseł PiS Paweł Lisiecki z okręgu warszawskiego wyliczał takie zmiany w stolicy, które mocno ograniczają transport indywidualny w stolicy, uderzające wprost w kierowców. Stwierdził, że prezydent miasta, zamiast zadbać o infrastrukturę – wprowadza tylko ograniczenia i negatywne rozwiązania.
Rafał Trzaskowski postanowił, że Warszawa będzie poligonem doświadczalnym dla radykalnych, lewicowych pomysłów
— podkreślił Lisiecki.
„Będzie nam tutaj urządzał lewicową rewolucję”
Jeszcze kilka miesięcy temu na międzynarodowych kongresach ogłaszał, że takie pomysły będą wdrażane
— mówił Bochenek, wskazując na deklaracje Rafała Trzaskowskiego ws. C40 Cities.
To pokazuje, że Rafał Trzaskowski jest przedstawicielem tego najbardziej radykalnego, lewackiego skrzydła Platformy Obywatelskiej i będzie nam tutaj urządzał lewicową rewolucję, będzie chciał wdrażać tego typu pomysły
— dodał.
olnk/wPolityce.pl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/641069-politycy-pis-trzaskowski-chce-urzadzic-lewicowa-rewolucje