„To wyjątkowe rozwiązanie w skali światowej, gdzie tak duży odcinek, liczący 186 km, jest pod kontrolą jednego centrum operacyjnego” - mówił na antenie Telewizji wPolsce.pl Błażej Poboży, wiceszef MSWiA o zaporze na granicy Z Białorusią.
Zapora działa przynosi efekty, generalnie zwiększyła bezpieczeństwo Polski. Liczba prób nielegalnych przekroczeń granicy wyraźnie zmalała. Na potrzeby tej rozmowy wynotowałem kilka danych, które moim zdaniem bardzo dobrze zobrazują to, z czym mieliśmy do czynienia rok i dwa lata temu, mam na myśli tę operację hybrydową przeciw Polsce, a także to, jak działa dziś zapora. Dość powiedzieć, że o ile w 2018 roku były 4 próby przekroczenia granicy, w 2019 – 20, w 2020 – 129. I kolejny rok – rozpoczyna się ta operacja hybrydowa przeciw Polsce i w 2021 mieliśmy, i to nie pomyłka, 39645 prób nielegalnego przekroczenia. W roku ubiegłym było to 15 700, a teraz jest ok. 1400 w miesiącu. Co ważne, to są próby, które są udaremniane, bowiem sforsowanie tej zapory inżynierynej, w połączeniu z perymetrią, która dzięki różnym urządzeniom detekcyjnym pozwala zbliżającego się potencjalnego intruza czy migranta, prowadzonego przez służby czy innego cudzoziemca, który próbuje granicę sforsować, wykryć odpowiednio wcześniej. Działa teraz 10 z 11 odcinków zapory perymetrycznej. One są wszystkie podpięte pod jedno centrum dowodzenia. To wyjątkowe rozwiązanie w skali światowej, gdzie tak duży odcinek, liczący 186 km, jest pod kontrolą jednego centrum operacyjnego. W okolicach Narewki i Białowieży trwają prace na jedenastym, bagiennym odcinkiem, on jest trudniejszy
— mówił minister Poboży.
I to właśnie na te tereny nielegalni migranci kierowani są teraz przez organizatorów przerzutu.
Obce służby wiedzą, że w innym miejscu sforsowanie granicy byłoby po prostu niemożliwe lub bardzo trudne, więc próbują tego ostatniego okienka. To jest bardzo groźne. Przede wszystkim dla tych, których oni prowadzą. Mamy taką historię sprzed kilku dni, że straż graniczna z bagien wyciągnęła jednego z nielegalnych imigrantów, który narażał swoje życie. Faktycznie w tym miejscu prób przekroczenia jest więcej. Ale chciałbym od razu wszystkich uspokoić. Mając świadomość, że ten odcinek nie jest jeszcze w pełni objęty nadzorem elektronicznym, kierujemy tam po prostu większą liczbę funkcjonariuszy
— relacjonwał Błażej Poboży.
A co wiceszef MSWiA myśli o słowach Donalda Tuska, który w 2021 roku mówił, że zapora nie powstanie, a teraz utrzymuje, że nigdy tak nie powiedział?
Moim zdaniem każda wypowiedź Donalda Tuska powinna być poprzedzona planszą: „teraz usłyszycie same kłamstwa”, bo Donald Tusk kłamał w przeszłości, ale co gorsze kłamie i teraz. Problem polega na tym, że to można bardzo łatwo i szybko zweryfikować. No przecież od dwóch tygodni media społecznościowe, cały Internet kpi z tej wypowiedzi Donalda Tuska. Widziałem nawet taki animowany filmik, jak Donald Tusk mówiąc o tym, że nie powstanie żadna zapora, uderza w stojącą zaporę. (…) Naprawdę myślę że Pan Donald Tusk powinien za te słowa przeprosić, bo one po prostu ośmieszają jego, ośmieszają całą formację, której przewodzi.
Polecamy całą rozmowę Doroty Łosiewicz z wiceszefem MSWiA Błeżejem Pobożym:
DŁ
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/640563-pobozy-donald-tusk-powinien-przeprosic-za-slowa-o-zaporze