W Rumunii widzę wielkiego sojusznika w walce o nasze wspólne interesy - powiedział we wtorek w Bukareszcie premier Mateusz Morawiecki. Podkreślał także, że Polska i Rumunia powinny postawić na rozwój sektora małych i średnich firm.
Szef polskiego rządu przebywa we wtorek w Bukareszcie, gdzie wziął udział w ceremonii otwarcia Rumuńsko-Polskiego Forum Biznesowego.
Konieczna współpraca
Premier Morawiecki podczas wystąpienia zwracał uwagę, że jeszcze kilka lat temu oś współpracy Północ-Południe mogła się wydawać czymś wątpliwym.
Mogła być pewną możliwością, a dzisiaj wydaje się, że jest koniecznością; że musimy bardzo pogłębić tę współpracę właśnie we wszystkich wymiarach
— powiedział.
Właśnie dlatego - dodał - bardzo mocny nacisk jest kładziony na rozwój infrastruktury Północ-Południe. W tym kontekście wskazał na Via Carpatię i podkreślał, że „to nasz absolutny priorytet”.
Dzięki temu chcemy nie tylko pogłębić współpracę gospodarczą, ale także zwiększyć możliwości współpracy we wszystkich innych polach, także współpracy społecznej, kulturowej i pod każdym innym względem
— zaznaczył szef polskiego rządu.
To dzisiaj niezwykle ważne, ponieważ trudno mi odnaleźć w regionie, a może nawet w całej Europie wiele innych krajów - na palcach jednej ręki mogę policzyć - które myślą niemal identycznie o wyzwaniach strategicznych, z którymi się spotykamy
— podkreślił premier.
Wyraził wdzięczność premierowi i prezydentowi Rumunii, którzy „tak prowadzą politykę rumuńską na forum europejskim i sojuszu transatlantyckiego, aby wypracować jak najwięcej spójności, synergię, a w związku z tym też skuteczności pomiędzy naszymi dwoma krajami”.
„Trójmorze” ambitny wymiar
Morawiecki nawiązał też do inicjatywy Trójmorza, podkreślając, że to ważny i ambitny wymiar.
Widzimy doskonale, że wraz z rosyjską agresją na Ukrainę jak mocno rośnie rola, ranga tego regionu, w którym my żyjemy, w którym tworzymy wartości gospodarcze, społeczne
— mówił.
Dlatego głęboko wierzę, że to w tym trójkącie między Ukrainą, Rumunią i Polską można będzie już niedługo - po oby jak najszybszym osiągniętym zwycięstwie ukraińskim i pokoju - budować naprawdę istotne plany strategiczne na przyszłość. Plany strategiczne, które będą bardzo ambitne od strony gospodarczej, inwestycyjnej, biznesowej. Ale równie ambitne od strony współpracy wojskowej i tworzenia nowej ponad stumilionowej wspólnoty gospodarczej w regionie Europy Środowej
— powiedział polski premier.
Ukraińskie zboże
Mówiąc o kwestii ukraińskiego zboża Morawiecki zauważył, że „wspólnie walczymy tutaj o to, żeby to zboże wyjeżdżało z naszych krajów, żeby UE skutecznie pomagała nam w realizacji polityki handlowej, która leży w najlepszym interesie strategicznym Ukrainy, a więc i Europy środkowej, ale także w najlepiej rozumianym interesie gospodarczym Polski i Rumunii”.
To kolejne wyzwanie, z którym Polska i Rumunia mierzą się w identyczny sposób
— dodał Morawiecki.
Ocenił też, że w sytuacji agresji rosyjskiej na Ukrainę rządy Polski i Rumunii wspólnie realizują „najlepszy interes strategiczny” obu krajów.
Jednym głosem
Trudno mi sobie wyobrazić dzisiaj lepszego partnera, którego głos jest słyszany i słuchany w Brukseli, a jednocześnie brzmi jednakowo do tego, co my mówimy o tym strategicznym wyzwaniu. To ważne, bo jeszcze niedawno Polacy i Rumuni byli rozgrywani przez silniejszych tego świata, silniejszych partnerów w Europie - a to my mieliśmy rację, mówiąc o zagrożeniach
— powiedział premier.
Jak dodał, jednobrzmiący głos Polski i Rumunii na forum UE pozwoli najlepiej realizować interesy obu państw.
Bardzo się cieszę, że te pierwsze 25 lat, gdzie za bardzo ze sobą konkurowaliśmy - o kapitał, względy innych, jak najlepszą politykę gospodarczą, względy bezpieczeństwa - że ta polityka pierwszych 25 lat po transformacji została zastąpiona dzisiaj w polityką współpracy; oby tak już zostało
— powiedział Morawiecki.
Oczywiście, do pewnego stopnia konkurujemy, ale przede wszystkim powinniśmy współpracować - bo nasze interesy są w 97 proc. wspólne. W UE dużo więcej osiągniemy, jak będziemy działać razem, razem walczyć o nasze interesy gospodarcze, rozwój infrastruktury Północ-Południe
— oświadczył.
Chciałbym zasugerować naszym rumuńskim partnerom, żebyśmy ogromny nacisk kładli na rozwój sektora małych i średnich firm, bo (…) tym samym działamy w najlepszym interesie polskiej gospodarki, rumuńskiej gospodarki i środkowoeuropejskiej gospodarki. A więc szukajmy takich agregatów, takich wspólnych mianowników, które łączą nas i które są jak najbardziej możliwe do eksponowania na forum europejskim, a jednocześnie służą w najlepszym interesie rozwoju naszych krajów
— powiedział Morawiecki.
Jego zdaniem, „nie możemy patrzeć na Unię Europejską jako na tych, których trzeba słuchać i muszą zawsze mieć najlepsze rozwiązania przewożone w walizce do Bukaresztu czy do Warszawy”.
Wielki sojusznik
Nie bójmy się tak wytyczać linie interesów i tak wspólnie realizować te interesy, żeby polski biznes, rumuński biznes razem ręka w rękę realizowały swoje priorytety w Brukseli
— dodał szef polskiego rządu.
W Rumunii widzę wielkiego sojusznika w walce o nasze wspólne interesy
- podkreślił Morawiecki.
Rządowa delegacja z premierem Morawieckim przybyła we wtorek rano do Bukaresztu, gdzie uczestniczyć będzie w polsko-rumuńskich konsultacjach międzyrządowych. Premier spotka się także z prezydentem Rumunii Klausem Iohannisem.
Szefowi rządu towarzyszą m.in. wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau, minister ds. UE Szymon Szynkowski vel Sęk oraz minister rozwoju i technologii Waldemar Buda.
Rok 2022 był owocny dla wspólnoty biznesowej Polski i Rumunii; wymiana handlowa między krajami wyniosła 11 mld euro, co jest wzrostem o 20 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem - powiedział we wtorek premier Rumunii Nicolae Ciuca.
Szef rządu Rumunii wraz z premierem Mateuszem Morawieckim uczestniczyli we wtorek w ceremonii otwarcia Rumuńsko-Polskiego Forum Biznesowego w Bukareszcie.
Solidna więź
Ciuca podkreślił ważność związków gospodarczych pomiędzy naszymi krajami, przypomniał że w 2009 roku podpisały one deklarację o polsko-rumuńskim partnerstwie strategicznym i zauważył, że stanowi to o bardzo solidnej więzi gospodarczej między Rumunią i Polską.
Premier Rumunii ocenił, że rok 2022 był owocny dla wspólnoty biznesowej Polski i Rumunii. Wymiana handlowa między krajami wyniosła 11 mld euro, co było, jak zaznaczył, wzrostem o 20 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Odnotował zarazem, że jego kraj ma ujemne saldo handlowe.
Ciuca zaznaczył, że Polska jest na 19. miejscu wśród inwestorów zagranicznych lokujących kapitał w Rumunii. Dodał, że oba kraje zostały dotknięte inflacją, kryzysem gospodarczym oraz kryzysem związanym z zerwaniem łańcuchów dostaw, jednak zarysowują się możliwości działań mających na celu osiągnięcie wzrostu gospodarczego.
Polsce udało się przejść przez kryzys gospodarczy z przełomu 2008-2009 roku dzięki dobremu i zrównoważonemu wykorzystywaniu funduszy europejskich. Myślę że Rumunia też nauczyła się tej lekcji
— powiedział.
Rządowa delegacja z premierem Morawieckim przybyła we wtorek rano do Bukaresztu, gdzie uczestniczyć będzie w polsko-rumuńskich konsultacjach międzyrządowych. Premier spotka się także z prezydentem Rumunii Klausem Iohannisem.
Szefowi rządu towarzyszą m.in. wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau, minister ds. UE Szymon Szynkowski vel Sęk oraz minister rozwoju i technologii Waldemar Buda.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
PAP/mam
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/640186-premier-morawiecki-w-rumunii-widze-wielkiego-sojusznika