Premier Mateusz Morawiecki zamieścił w mediach społecznościowych spot, który pokazuje, jak bardzo Tusk mija się z prawdą. Szef rządu wskazał, że mimo upływu lat, niektórym bardzo brakuje wiarygodności, która liczy się w polityce.

Brak wiarygodności Tuska

W nagraniu nawiązano do słów Donalda Tuska z jego ostatnich spotkań z wyborcami, na których przekonywał, że „nigdy nie mówił, że mur nie powstanie”. Szef PO w 2021 roku wprost powiedział” „Tego muru nie zobaczycie. Nikt tego muru nie zobaczy. Na tym polega problem”.

Zwrócono też uwagę na słowa Tuska o Baltic Pipe – przekonywał, że to on, jako pierwszy w Polsce, proponował to rozwiązanie Norwegom. W 2014 roku Tusk, jako polski premier, mówił, że Polska gazu z Norwegii nie potrzebuje. Niedawno stwierdził również, że „wydobywanie polskiego węgla nie jest problemem”, a zaledwie rok temu szef PO oświadczył, że „odejście od paliw kopalnych to nie jest coś, co jest takim poświęceniem własnych interesów”.

Przekonywał też, że program PO zmieni „życie Ślązaczek i Ślązaków”, że „wywłaszczeni dostali tyle, ile im się należało”, że „nie było ani jednego protestu” w kwestii budowy dróg. Tusk oświadczył również, że „Śląsk może ponownie stać się przemysłowym sercem nie tylko Polski, ale Europy”.

Śląsk zielony, już nie czarny

– mówił w 2022 roku Tusk.

W polityce liczy się wiarygodność. Niektórym, mimo upływu lat, wciąż jej brakuje…

– podsumował premier Mateusz Morawiecki.

CZYTAJ TAKŻE:

— Za złe rządy i triumf kłamstwa narody - szczególnie te między Rosją a Niemcami - płacą straszliwą cenę. Dlatego Tusk nie zmusi nas do milczenia

— TYLKO U NAS. „Sieci”: 13 kłamstw Tuska na jednym spotkaniu! „Postawił na erystykę, a kłamstwo uczynił swoim fundamentalnym orężem”

wkt/TT