„Siedząc w Warszzawie i popijając sojowe latte, nie docenia się, co znaczy 300 zł w budżecie rodziny, która mieszka na wsi czy małej miejscowości. To fanaberie i pięknoduchostwo ludzi oderwanych kompletnie od rzeczywistości” - powiedział publicysta „Sieci” i wPolityce.pl Stanisław Janecki w „Salonie Dziennikarskim”, wspólnej audycji publicystycznej portalu wPolityce.pl, Radia Warszawa i Tygodnika „Idziemy”, transmitowanej na antenie TVP Info.
Semka: Styl „złośliwca” nie służy Tuskowi
Michał Karnowski zwrócił uwagę, że rząd PiS „wygrał” zimę. W materiale pokazano zapowiedzi przewodniczącego PO, że w Polsce zimą może zabraknąć węgla, jednak tak się nie stało.
Czy gdy polityk opozycji, którego chcemy traktować poważnie, rzuca oskarżenia, że rząd maluje kamienie, żeby ludziom sprzedać, że chce im dać glinę, błoto, zamiast węgla. Czy po czymś takim nie ma żadnych skutków politycznych?
— zapytał prowadzący.
Skutki są – Platforma jest na poziomie swojego wyniku z 2015 r., po tylu latach rządów konkurencji. To znaczy, że partia zawodzi
— ocenił Piotr Semka.
Donald Tusk wpadł w taką „biegunkę” złośliwych żartów, stylu takiego złośliwego dziadka z Muppet Show. To mu nie służy. Na mocniejszym gruncie stoi wtedy, gdy wychodzi z nowymi inicjatywami. Tak jak ostatnio mieliśmy „babciowe” i to może być wyzwanie dla PiS-u
— dodał publicysta „Do Rzeczy”.
Kiedy natomiast Donald Tusk jest takim „złośliwcem”, który sam pod sobą dołki kopie, bo oni już jesienią tego roku lansowali tezę, że Polacy będą marznąć w swoich mieszkaniach, to aż prosiło się, żeby rząd stanął na głowie, by załatwić ten węgiel. I ta udana zima odbija się w sondażach. To Platforma nie skoczyla do góry i Donald Tusk nadal jest w punkcie wyjścia. Te dwa lata po przyjeździe to dreptanie w miejscu. Zobaczymy, co wymyśli teraz, w nowej fazie. Te pomysły typu „babciowe”mogą być kierunkiem bardziej obiecującym niż ta ciągła kaskada złośliwości, którą na Twitterze czy na wiecach opanował już do perfekcji
— powiedział.
„Babciowe” to pomysł, który pojawił się w MRiPS, jest elementem strategii demograficznej. To projekt, który funkcjonuje i że pewnie PiS będzie go wdrażać. Absolutnie nic nowego, pomysł zapożyczony z PiS
— powiedział Marek Grabowski.
Hajdasz: Po co było tak straszyć, używać tak mocnych słów?
Nie chciałabym przechodzić do porządku dziennego nad słowami na temat umownego węgla, które padały z ust liderów PO. To jest bardzo poważna sprawa. Nie patrzmy na tego rodzaju wypowiedzi tylko w kategoriach piarowskich czy wizerunkowych, czy im się coś udało, czy nie. To jest coś więcej, bardzo realne życie każdego z nas, ludzi, którzy bali się tego, jak może się to skończyć
— powiedziała dr Jolanta Hajdasz.
Myślę, że bardzo wiele osób zapożyczyło się, żeby kupić węgiel, być może znacznie więcej niż go potrzebowali, bojąc się, że coś się z tym wydarzy
— dodała.
Po co było tak straszyć, tak mocnych słów używać, mocnych argumentów, podgrzewać nastroje w tak newralgicznej dziedzinie, jaką jest bezpieczeństwo funkcjonowania, życia każdego z nas. Tutaj powinni politycy być jednak bardziej powściągliwi. To jest naprawdę wyjątkowo naganne
— podkreśliła dyrektor CMWP SDP.
Janecki: Tusk pokazał, że jest politykiem niepoważnym i groźnym
Pytany, czy waloryzacja 500 Plus nie jest tematem, który warto podjąć, Stanisław Janecki odpowiedział:
To się toczy, to jest przygotowywane przez PiS, MRiPS, waloryzacja 500 Plus nawet do 1000 zł. Jest tylko przeliczane, czy to możliwe do zrealizowania.
Różnica między PiS a PO jest fundamentalna. Polega na tym, że gdy PO wprowadzi jakieś rozwiązanie, to je porzuca po prostu. Uważa, że rozwiązała w ten sposób problem, ale żaden problem społeczny nie rozwiązuje się jednym chwytem. Trzeba to nieustannie wzmacniać, doskonalić, reagować na to, jakie są sygnały i ludzie rzeczywiście tym się przejmują
— dodał publicysta „Sieci”.
Siedząc w Warszawie i popijając sojowe latte, nie docenia się, co znaczy 300 zł w budżecie rodziny, która mieszka na wsi czy małej miejscowości. To fanaberie i pięknoduchostwo ludzi oderwanych kompletnie od rzeczywistości
— podkreślił.
Donald Tusk pokazał, że jest politykiem niepoważnym i groźnym. Straszenie społeczeństwa głodem, biedą, to jest wystawianie go na żer ruskiej propagandy po prostu
— ocenił Janecki.
Redaktor Karnowski zapytał, czy to gra z Putinem.
Oczywiście, nawet jeśli nie jest to w porozumieniu, to efekt jest taki sam. Jeszcze było przecież też straszenie rtęcią. Potem to wszystko się nie sprawdziło
— podkreślił Stanisław Janecki.
Ktoś, kto był premierem przez 7 lat, a potem przewodniczącym Rady Europejskiej przez 5, powinien móc przewidzieć, czy to jest w możliwościach państwa polskiego, dużego i dość bogatego, żeby rozwiązać taki problem
— wskazał dziennikarz „Sieci” i wPolityce.pl.
Każdy normalnie myślący powiedziałby: oczywiście, że jest. Tylko fantasta lub człowiek, który ma złą wolę powiedziałby, że oni oczywiście czegoś takiego nie rozwiążą
— ocenił.
Grabowski: Tusk ma dwie bardzo niebzpieczne cechy
Były premier Donald Tusk ma dwie cechy bardzo niebezpieczne. Po pierwsze: uderzenie w polską rację stanu. To sianie paniki wokół węgla tak naprawdę mogło rozchwiać społeczeństwo. To bardzo niebezpieczne zjawisko
— ocenił Marek Grabowski.
Na szczęście, Polacy zachowali chłodną głowę i w tę panikę nie wpadli. Po drugie: mowa o likwidacji programów socjalnych. Pogarda wobec zwykłych ludzi, wobec tego, że ma się dzieci, rodziny, że żyje się w małżeństwach, że płaca minimalna będzie rosła
— dodał.
Kto blokował wszystkie programy socjalne? Donald Tusk. Kto mówił, że 13. i 14. emerytura to głupota? Donald Tusk. A dziś ludzie mówią: dobrze, że są te emerytury, bo moi rodzice mają się lepiej. Programy socjalne są konieczne i większość krajów zachodniej Europy posiada programy socjalne, nawet bardziej rozbudowane niż nasze
— podkreślił socjolog.
Czy wiarygodny jest facet, który zarobił w UE 9 mln zł, zarabiał 120 tys. zł miesięcznie, teraz ma emeryturę 21 tys. z UE i 9 tys. krajowej, i który pochyla się nad ceną pomidorów. Każdy widzi, że to jest cynik po prostu
— podsumował Janecki.
aja
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/639814-janecki-tusk-pokazal-ze-jest-niepowazny-i-grozny