Polska wspiera Ukrainę tak mocno, ponieważ bardzo dobrze znamy Rosję. Możemy przyczynić się również do uniezależnienia się Węgier od rosyjskich surowców energetycznych – powiedział ambasador RP w Budapeszcie Sebastian Kęciek, który wygłosił wykład na węgierskim Narodowym Uniwersytecie Służb Publicznych (Ludovika) w ramach Ludovika Ambassadors’ Forum.
Kęciek rozpoczął od przypomnienia słów premiera Mateusza Morawieckiego, który na Uniwersytecie w Heidelbergu w Niemczech powiedział: „Miliony młodych Europejczyków żyjących za żelazną kurtyną wiedziały, że po jednej stronie jest wolność, a po drugiej rosyjski kolonializm. Suwerenność dla jednych, imperialna dominacja dla innych. Po jednej stronie upragniona wolna Europa. Z drugiej - barbarzyński totalitaryzm. Życie pod obcasem Rosji Radzieckiej”.
Ambasador zauważył przed węgierską publicznością, że „24 lutego 2022 roku obudziliśmy się w nowej rzeczywistości, z którą musimy się zmierzyć, której musimy podporządkować nasze działania i cele”. Dodał też, że „dla nikogo na tej sali nie może być zaskoczeniem, że jednym z kluczowych kierunków polskiej polityki zagranicznej jest pomoc Ukrainie”.
Myślę, że Węgrzy również znają Rosję
— zauważył Kęciek, przypominając krwawe zdławienie rewolucji węgierskiej 1956 r.
„Zbrojna agresja na Ukrainę jest wynikiem imperialnych dążeń Putina”
Polski ambasador przedstawił kolejne etapy rosyjskiej agresywnej polityki, które doprowadziły ostatecznie do inwazji na Ukrainę.
Zbrojna agresja na Ukrainę jest wynikiem imperialnych dążeń Putina, które nie zakończą się na samej Ukrainie, tak jak nie zakończyły się na Gruzji 15 lat temu
— stwierdził dyplomata.
Zwrócił również uwagę na bezpieczeństwo energetyczne w kontekście wojny na Ukrainie, które jest ważnym problemem dla uzależnionych od rosyjskich dostaw surowców Węgier. Przypomniał o budowie gazociągu Baltic Pipe, imporcie LNG oraz budowie nowych międzypaństwowych połączeń gazowych w regionie, które mogą przyczynić się również do dywersyfikacji dostaw na Węgry.
Pomimo różnic wynikających z odmiennego stanowiska naszych krajów względem podejścia do wojny na Ukrainie, polska dyplomacja prowadzi aktywną politykę, nie tylko prezentując nasze podejście do kwestii bezpieczeństwa całego regionu, ale przede wszystkim przekonuje do aktywnego włączenia się Węgier w działania dywersyfikujące węgierskie źródła energii
— powiedział PAP po zakończeniu wykładu ambasador RP.
Prezentujemy możliwości, które może dać współpraca z Polską w zakresie wybudowanych już połączeń, ale także partycypowania w planowanych inwestycjach, między innymi terminalu FRSU w Zatoce Gdańskiej
— dodał polski dyplomata.
Węgierska sinusoida
Cenimy Węgry jako kraj nam bliski, strategiczny w sensie zmieniającej się Europy. Ale nie zawsze tak było. Współpracę polityczną Polski i Węgier możemy opisać jako sinusoidę, która mimo pewnych spadków zawsze może znów wrócić na szczyt. Czekamy na nowe otwarcie
— powiedział podczas wykładu polski ambasador.
W dyskusji, która miała miejsce po wykładzie ambasadora, uczestniczyli były ambasador Węgier w Polsce Ivan Gyurcsik oraz historyk i polonista Miklos Mitrovits. W wydarzeniu wzięli udział przedstawiciele dyplomatyczni różnych krajów.
Ludovika Ambassadors’ Forum organizowane przez Narodowy Uniwersytet Służb Publicznych w Budapeszcie jest platformą do prezentacji przez szefów misji różnych krajów w Budapeszcie polityki państw, które reprezentują.
CZYTAJ TEŻ:
pn/PAP/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/639356-ambasador-rp-na-wegrzech-nasze-relacje-to-sinusoida