Politycy PiS zorganizowali konferencję prasową nt. proniemieckiej polityki Donalda Tuska. W pewnym momencie doszło do ostrej wymiany zdań między dziennikarzem TVN a rzecznikiem PiS-u Rafałem Bochenkiem i europosłem Dominikiem Tarczyńskim.
Dziennikarz TVN-u zadał pytanie o treść umowy koalicyjnej między PiS-em a Partią Republikańską. W odpowiedzi Rafał Bochenek zaznaczył, że telewizja TVN nawet nie transmituje konferencji polityków PiS-u.
W tej sprawie proszę pytania kierować do Partii Republikańskiej. Rozumiem, że to są pytania od Donalda Tuska, tak? Telewizja TVN, tzw. telewizja Tuska. Widzimy, warto się obejrzeć, wszystkie stacje transmitują dzisiejszą konferencję prasową. Jedyną stacją, która jej nie transmituje, jest stacja TVN, która dzisiaj robi kampanię Donaldowi Tuskowi. (…) Widzowie TVN-u nie dowiedzą się o polityce proniemieckiej Donalda Tuska
— zaznaczył Bochenek.
Umowy koalicyjne nie są dokumentami jawnymi. Takie umowy podpisywali również politycy PO z PSL-em gdy rządzili i to praktyka, którą stosuję się od wielu lat w polskiej polityce, również w wielu zagranicznych rządów
— dodał.
Dziennikarz TVN dopytywał dalej o sprawę umowy koalicyjnej, sugerując przy tym, że zawarte jest tam jakieś niemoralne dzielenie instytucji państwowych, którymi mają zarządzać poszczególne między partie.
To jest pana wyobrażenie nt. tej umowy koalicyjnej. Być może w partii, którą państwo promujecie na swojej antenie tak to hulało, u nas to tak nie i działa
— zareagował Rafał Bochenek.
No chyba pan żartuje
— zareagował reporter TVN.
„My nie boimy się mówić, że walczymy o polski interes”
Nie, to Tusk powiedział, że zna parę osób w TVN-nie i innych stacjach. Więc pan może ma jakieś pytania o politykę proniemiecką Tuska? Ma pan jakieś pytania?
— włączył się w wymianę zdań Dominik Tarczyński, europoseł PiS.
O pana politykę mógłbym zapytać
— odparł reporter TVN.
Śmiało!
— rzucił Tarczyński.
Jaką politykę pan prowadzi? Propolską?
— próbował sprowokować europosła PiS reporter TVN.
Tak, propolską. Fundamentalna różnica między nami a PO jest taka, że my nie boimy się mówić, że walczymy o polski interes. Różnica między nami jest taka, że u nas imposybilizm, który jest wszechobecny u Tuska, nie istnieje. Według Tuska nie dało się zbudować muru, przekopać Mierzei, zbudować CPK. Nic się nie da, ten nieudacznik nic nie potrafił. To jest równica mięzy nami, patriotyzm w praktyce
— mówił Tarczyński.
Jak widać, stacja TVN próbowała sprowokować polityków PiS na konferencji prasowej, której nawet nie zdecydowała się transmitować na żywo.
tkwl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/639344-spiecie-z-dziennikarzem-tvn-podczas-konferencji-pis