Belka mówi o "rozhuśtanych emocjach". Piasecki... udaje, że nie wie, o co chodzi? "Unika pan tematu jako dziennikarz TVN"

W rozmowie z Konradem Piaseckim na antenie TVN24 były premier i prezes NBP, europoseł Marek Belka ubolewał nad „rozhuśtanymi” emocjami w Polsce. „Wiadomo, z jakiego powodu” - dodał. Prowadzący zareagował w zaskakujący sposób.

„Rozhuśtane” emocje

Choć Belka wypowiadał się we wczorajszym wydaniu programu głównie o kwestiach gospodarczych i politycznych, to w pewnym momencie zwrócił uwagę na pewne nagromadzenie emocji. Z dalszego przebiegu rozmowy można wywnioskować, że chodziło o reportaż TVN w którym św. Janowi Pawłowi II zarzuca się, że nie tylko wiedział o przypadkach nadużyć seksualnych w Kościele Katolickim, ale również nie reagował na nie w sposób odpowiedni.

Emocje zostały w ostatnim czasie rozhuśtane, wiadomo z jakiego powodu

— podkreślił europoseł Marek Belka.

„Unika pan tematu jako dziennikarz TVN”

Jak zareagował Konrad Piasecki? „Zastanawiał się”, co mogło być powodem.

Rozumiem, że tym powodem jest… Nie wiem, co? Że zimę udało się rządzącym przetrwać? Że opozycja za bardzo napompowała balon pod tytułem „wspólna lista”?

— dopytywał.

No, nie, nie, nie. Unika pan tematu jako dziennikarz TVN24

— skwitował były premier.

Belka z żalem, że emocje zostały rozhuśtane, Piasecki udaje, że nie wie, o co chodzi. Pasławska chce przejmować wyborców PIS, i mówi, że trzeba zaatakować PIS w kilku stron; nie chce jednej listy, ze względu na Papieża

aja/Twitter