„Ja bym chciała, żeby wróciła po wyborach ta Polska, którą znamy sprzed prawie ośmiu lat. Polska radosna. Naprawdę w pana wierzę” - powiedziała jedna z uczestniczek spotkania z Donaldem Tuskiem w Żywcu. W mediach społecznościowych pojawiły się pytania o przeszłość kobiety. Odpowiedź jest zaskakująca!

Jak podaje portal tvp.info, głos zabrała była Zofia Barcik, przewodnicząca rady gminy Węgierska Górka, którą w 2014 r. Sąd Rejonowy w Żywcu nieprawomocnie skazał na rok więzienia.

Szokujący proceder

Serwis informuje, że Barcik została skazana na rok pozbawienia wolności za powoływanie się na wpływy w policji i prokuraturze. Była przewodnicząca rady gminy miała obiecywać dwóm osobom pozytywne załatwienie spraw w toczących się przeciwko nim postępowaniach karnych, za co miała przyjąć około 100 tys. złotych. Ponadto uznano ją winną posiadania nielegalnego oprogramowania komputerowego.

Sąd orzekł wobec Barcik również karę grzywny oraz przepadek korzyści majątkowej uzyskanej z popełnionego przestępstwa.

Radna podkreślała, że jest niewinna i zapowiadała apelację o nieprawomocnego orzeczenia.

**Jak widać, na spotkaniach PO nic nie dzieje się przypadkiem. „Zwykli Polacy” biorący udział w wydarzeniach z udziałem Donalda Tuska okazują się bowiem aktywem żywo zainteresowanym tym, żeby „było tak jak było”.

gah/TVP Info/Twitter