Nie chcemy atakować Jana Pawła II, tylko rozmawiać o państwie świeckim - mówi PAP wicemarszałek Sejmu, współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Jak dodał, „zarówno burzenie pomników, jak i zmian nazw ulic nie jest elementem walki o państwo świeckie i w niczym nie pomoże”.
Były poseł Stefan Niesiołowski w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” odnosząc się do publikacji dotyczących papieża Jana Pawła II stwierdził, że „wszystkie pomniki Jana Pawła II powinny być dyskretnie usunięte”.
Nie da się już jego obronić. Fakty, jakie są i jeszcze będą ujawniane, świadczą, że papież po prostu krył pedofilów. I właściwie powoli trzeba zapominać o tej postaci. Pomniki natomiast będą usunięte, prędzej czy później
— mówił.
„PiS-owskie alibi”
Z kolei warszawska radna Lewicy Agata Diduszko-Zyglewska zadeklarowała, że „Lewica wesprze inicjatywy zmian nazwy al. Jana Pawła II lub patronów szkół noszących imię polskiego papieża, sama jednak nie wystąpi z takimi propozycjami”, a także wraz radnym Markiem Szolcem napisali interpelację do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego z apelem o przekształcenie Centrum Myśli Jana Pawła II, w „neutralną religijnie instytucję, która promowałaby dialog międzykulturowy i religijny”.
Do wypowiedzi obu tych polityków odniósł się w rozmowie z PAP Włodzimierz Czarzasty. „Stanowisko klubu jest jasne: zarówno burzenie pomników, jak i zmian nazw ulic nie jest elementem walki o państwo świeckie i w niczym nie pomoże. To jest tak, jak rozbiórka Pałacu Kultury i Nauki, która jest proponowana raz na rok przez kogoś z prawicy, nie wyjaśni wszystkich meandrów PRL-u” - powiedział.
Całą sprawę związaną z Janem Pawłem II oceniam jako PiS-owskie alibi, aby nie dotykać się spraw związanych z państwem świeckim i wprowadzeniem państwa świeckiego
— ocenił wicemarszałek.
Kiedy mówimy o państwie świeckim, o równości kleru wobec prawa, o konieczności płacenia podatków, płacenia cła, o konieczności przeniesienia religii do salek katechetycznych, to wtedy PiS mówi, że to jest atak na Jana Pawła II, a to nie jest atak na Jana Pawła II, tylko rozmowa o państwie świeckim
— dodał.
Jak podkreślił Czarzasty, „rozbijanie pomników Jana Pawła II oraz zmiana nazw ulic niczego nie zmieni w budowaniu państwa świeckiego”.
Burza po materiale TVN 24
6 marca TVN 24 wyemitowało reportaż „Franciszkańska 3” poświęcony kwestii tego, co ówczesny metropolita krakowski kard. Karol Wojtyła wiedział o przypadkach pedofilii wśród księży (lata 1964-1978). Opisane zostały w nim przypadki trzech księży: Bolesława Sadusia, Eugeniusza Surgenta i Józefa Loranca oraz reakcja na nie ówczesnego metropolity krakowskiego. W reportażu pojawiły się wypowiedzi holenderskiego dziennikarza Ekke Overbeeka, autora książki „Maxima Culpa. Co kościół ukrywa o Janie Pawle II”.
9 marca Sejm przyjął uchwałę ws. obrony dobrego imienia św. Jana Pawła II, w której „zdecydowanie potępia medialną, haniebną nagonkę”, której obiektem jest papież Jan Paweł II. Za uchwałą głosowało 271 posłów, 43 było przeciw, od głosu wstrzymało się 4 posłów. 142 posłów nie głosowało.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/638762-czarzasty-burzenie-pomnikow-to-nie-walka-o-panstwo-swieckie