Donald Tusk zorganizował konferencję prasową w Bytomiu, w trakcie której mówił o pieniądzach dla gmin na rewitalizację nieruchomości. Jeden z kierowców, który przejeżdżał obok, jasno dał do zrozumienia, co myśli o szefie Platformy Obywatelskiej.
Co usłyszał Tusk w Bytomiu?
Na konferencji prasowej, którą zorganizowano na jednej z ulic Bytomia, Tusk stwierdził, że wiele miast w Polsce było przez lata niedofinansowanych i wymagają one rewitalizacji.
My będziemy proponowali te 10 mld (zł) dla polskich gmin na remonty mieszkań, bo te zasoby, podobnie jak w Bytomiu, one są wszędzie. Nie trzeba dawać wsparcia wielkim deweloperom, którzy będą budowali wielkie, drogie osiedla, trzeba dać szansę polskim gminom, polskim miastom na rewitalizację kamienic, na remonty na wielką skalę
— oświadczył Tusk.
W pewnym momencie na ulicy za plecami Tuska rozległ się klakson, a następnie kierowca srebrnego samochodu skierował do Tuska kilka słów:
Łobuzie ty!
W odpowiedzi Tusk zaprosił mężczyznę na spotkanie otwarte.
CZYTAJ TAKŻE:
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/638709-tak-kierowca-z-bytomia-przywital-tuska-lobuzie-ty