„PiS przed wyborami jeszcze odpali race, prawdopodobnie będzie próbował przejąć TVN w całości, już nie patyczkując się – pierwsze sygnały wysyła. Nie miejsce też złudzeń – po wyborach PiS wyprowadzi nas z Unii Europejskiej” - straszy lider Polski 2050 Szymon Hołownia.
Lider Polski 2050 w słowach, które trącą paniką i absurdem, przepowiada co stanie się, gdy Prawo i Sprawiedliwość po raz trzeci z rzędu zwycięży w wyborach parlamentarnych. Oczywiście nie mogło zabraknąć narracji o wyprowadzeniu Polski z Unii Europejskiej czy odbieraniu swobód obywatelskich. Co ciekawe, w bezpośredni sposób Hołownia martwi się o nieprzychylne dla opozycji wyniki sondaży oraz apatyczność zwolenników obozu „anty-PiS”.
Lęki Hołowni
Bardzo martwią nas te sondaże, które mówią, że w ludziach nie ma wiary w to, że opozycja na jesieni te wybory wygra, bo PiS jedzie jak walec i robi co chce. Dzisiaj, kiedy pytacie nas często - co wy robicie, a po co jakieś sojusze, po co tego typu rzeczy? To ja wam odpowiadam bardzo prosto – bo PiS nie może wygrać tych wyborów. To jest dzisiaj rzecz absolutnie fundamentalna. PiS nie może wygrać wyborów, bo okrada nas wszystkich, bo to on doprowadza do takiej inflacji jaką wszędzie widzicie, ale to nie jest jeszcze koniec
— mówi Szymon Hołownia.
Miejcie świadomość tego, że PiS przed wyborami jeszcze odpali race - prawdopodobnie będzie próbował przejąć TVN w całości, już nie patyczkując się – pierwsze sygnały już wysyła. Nie miejsce też złudzeń – po wyborach PiS wyprowadzi nas z Unii Europejskiej i robi w tej chwili pod to podgrywkę. Dziś trzeba sobie w związku z tym powiedzieć, że interes Polski 2050 jest bardzo ważny, nie mówię o interesie partyjniackim ale o pewnych wartościach, które niesiemy, o tej nowości którą chcemy zanieść, ale dzisiaj Polska 2050 musi powiedzieć jasno, że naj–najważniejszy jest interes Polski. Polska 2050 jest bardzo ważna, ale Polska jest najważniejsza, a my Polski im nie możemy zostawić
— przekonuje.
Mobilizacja „anty-PiS-u”
Zrobimy wszystko, niezależnie ile to nas będzie kosztować, żeby PiS te wybory przegrał. On musi je przegrać, nie ma innej opcji. Najlepszą metodą na to, przynajmniej jak wynika z badań, jest skonstruowanie dwóch sensownych list. Ja wiem, że to wszystko nie jest proste, wiem że się jednemu podoba, drugiemu nie, ale my dziś jesteśmy w sytuacji podbramkowej. Oni nas po wyborach zaczną z Unii wyprowadzać. Nie tylko będą nas okradać, tak jak okradali, nie tylko będą likwidować wszystko, co będzie nie po ich myśli, zwalniać, zmuszać do emigracji, wszystko robić. Oni nas po prostu wyprowadzą z Unii. Macie świadomość tego, co to znaczy dla bezpieczeństwa dzisiaj?
— kontynuuje lider Polski 2050.
Dlatego musimy się dzisiaj zmobilizować, dlatego wszyscy dziś musimy stanąć, dlatego musimy przekonywać tych, którzy wątpią, jeszcze się zastanawiają – to im nie pasuje, tamto im nie pasuje. Posłuchajcie, jeżeli chcecie mieć Polskę, w której działa autobus, działa kolej, obywatel nie musi błagać państwa, a państwo nie straszy obywatela
— podsumowuje Hołownia.
Gdy Polska 2050 rozpoczynała swoją przygodę w polskiej polityce przysięgała, że nie jest i nie chce być „totalną opozycją”. Przekonywała, że ponad retorykę „anty-PiS” stawia reformy i propozycje programowe. Szymon Hołownia chciał od początku budować wizerunek racjonalnego, wyważonego przywódcy, który zaprowadzi w kraju merytokrację. Na pół roku przed wyborami, Hołownia i jego środowisko, jako swój główny punkt odniesienia w polityce stawia „wszystko, tylko nie PiS”. Już nie ma walki o ideały, jest za to walka o listy wyborcze. Nie ma propozycji, jest straszenie Polexitem. Nie liczy się nic prócz tego, że „PiS po prostu nie może wygrać tych wyborów”. Powstaje pytanie - czy Polska 2050 stała się taka z powodu zbyt długiego przebywania w pobliżu Donalda Tuska, czy też z powodu samoistnej dekompozycji?
CZYTAJ TEŻ:
pn/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/638705-panika-holowni-martwia-nas-sondaze-pis-przejmie-tvn