Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych będzie chciała sprawdzić słowa Janiny Ochojskiej w czasie bezpośredniego spotkania z szefem MSWiA i komendantem głównym Straży Granicznej - powiedział PAP wiceszef komisji Tomasz Szymański (KO).
W piątek na antenie TOK FM Janina Ochojska mówiła o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Sugerowała, że polscy leśnicy mogli pomagać usuwać z lasów przy granicy ciała zmarłych migrantów oraz, że mogą być one zakopane „w jakimś zbiorowym grobie”.
O słowa Janiny Ochojskiej został zapytany w środę rzecznik rządu Piotr Müller. Podkreślił, że są one elementem „piramidalnych kłamstw” oraz, że rosyjska i białoruska propaganda będzie wykorzystywała tego typu wypowiedzi.
Co gorsza, część mediów, również na Zachodzie, które mają mniejszą wiedzę na ten temat lub są inspirowane ze strony rosyjskiej, może tego typu nieprawdziwe informację powtarzać, więc nasze oczekiwanie jest proste, aby pani poseł Ochojska wycofała się z tych kłamliwych słów
— powiedział Piotr Müller.
Dodał, że również od liderów partii opozycyjnych, które konstruowały Koalicję Europejską w wyborach do Parlamentu Europejskiego oczekuje „jasnego odcięcia się od słów, które szkalują dobre imię Polski”.
Jeżeli mówi się o potencjalną możliwość wystąpienia grobów na granicy, o tę sprawę będziemy pytać pana ministra spraw wewnętrznych i komendanta głównego Straży Granicznej z uwagi na wagę tej informacji
— powiedział PAP wiceszef Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych Tomasz Szymański (KO), pytany o apel rzecznika rządu.
Jego zdaniem „być może pani Ochojska dysponuje pewną wiedzą, której członkowie komisji nie posiadają”.
Musimy mieć absolutną pewność, że taka sytuacja miała lub nie miała miejsca i z całą pewnością na posiedzeniu Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych ten temat zostanie poruszony, bo konsekwencje tego typu słów lub działań może być bardzo poważne
— podkreślił Szymański.
Stąd, jak dodał, informacje od MSWiA i SG komisja będzie chciała skonfrontować z wiedzą Janiny Ochojskiej lub organizacji pozarządowych.
Do apelu rzecznika rządu odniósł się też w rozmowie z PAP szef klubu KO Borys Budka.
Oczekuję, że pan premier Morawiecki wraz z prezesem Glapińskim przeproszą Polaków za ogromną inflację i to co dzieje się w sklepach
— powiedział Budka.
Niech zajmą się realnymi problemami, a nie kreują problemy, których nie ma
— dodał.
Skandaliczne słowa Ochojskiej w wywiadzie dla TOK FM
W wywiadzie dla TOK FM Ochojska powoływała się na dane Grupy Granica, wedle których po polskiej i białoruskiej stronie granicy życie straciło łącznie 37 osób.
Myślę, że ofiar tej granicy jest o wiele więcej. One albo są w jakimś zbiorowym grobie, bo nie zdziwiłabym się, gdyby w czasie, kiedy był zamknięty dostęp do granicy, po prostu pozbierano ciała, żeby nie było tych dowodów. W tej chwili mówi się o prawie 300 osobach, które zaginęły
— stwierdziła europosłanka.
Zasugerowała też, że to polscy leśnicy mogli być odpowiedzialni za uprzątnięcie ciał.
Przypuszczam, że w lesie są jeszcze ciała, ale być może część z nich została po prostu uprzątnięta. Dlaczego tak sądzę? Był taki moment, kiedy powołano leśników z całego kraju. Po co? Przecież nie po to, żeby pomogli puszczy w trudnym momencie. Ale po coś ich zwołano
— powiedziała Ochojska. Dodała, że „to nie jest oskarżenie, to jest przypuszczenie, co mogło się stać”.
W związku z tą wypowiedzią na polecenie prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry warszawska prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie pomówienia Lasów Państwowych.
tkwl/PAP
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/638419-komisja-administracji-sprawdzi-oskarzenia-ochojskiej